Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cwaniak w myślach

Co byście zrobiły na moim miejscu wysiadam psychicznie

Polecane posty

Gość Cwaniak w myślach

Więc sytuacja wygląda tak mieszkam z teściami w bloku na 4 pokojach teście mają 2 i my 2 , miesiąc temu urodziło nam się drugie dziecko teściowa lata jak zesrana ciągle chce nosić brać na spacery mimo moich sprzeciwów i tak robi swoje tak samo było z pierwszym dzieckiem któremu też pozwala na wszystko , w domu jest ciągle bałagan który ja muszę sprzątać teściowa jak coś polozy na stół to może stać tydzień aż zgnije sprząta tylko jak wie że mają goście przyjechać , od 5 rana teście wstają do pracy trzaskają drwiami wszyscy się budzimy oczywiście wkurw.iaja mnie jeszcze innymi rzeczami jest ich od h..a cały dzień chodzę nerwowa na niczym nie potrafię się skupić tylko na tym że chciałabym iść na swoje ale niewiem czy damy radę mąż zarabia 4-5 tys na rękę jak byśmy wzięli kredyt płacilibyśmy ok 1200 zł raty na miesiąc a tu to mieszkanie ma być po śmierci teściów męża no ale przecież teście są młodzi jeszcze . I co tu zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
isc na wynajem, brac kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalabym temat
tesciowa nie pomaga mi przy dziecku... A poza tym to bym sie zalamala gdyby kiedys maz mojej corki czekal az ja umre zeby dostac moje mieszkanie... Ale badz dobrej mysli, moze zgina razem w wypadku samochodowym. Jak nie maja samochodu to im kup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmijcie sobie swoje, jak można się tak gniżdzic w 2 pokojach? masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo chcesz się męczyć i odkładać kasę, albo chcesz mieć święty spokój i normalnie żyć - to się wyprowadz i wynajmij, albo kredyt i nowe m. Powiem ci tak lepiej własne 4 kąty i skromnie żyć niż w ciągłych nerwach gnieździc sie z tesciami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci nie pasuje mieszkanie z teściami, to się wyprowadź. W czym problem?! Co to za marudzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gadałabym z mężem,o tym że cierpię.namawiałabym na wynajem. można znaleźć logiczne argumenty co przekonają meża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobny problem. Tyle, że jestem w ciąży z 1 dzieckiem i mieszkamy u jego rodziców, w jednym pokoju. Wku***ją mnie też niesamowicie, rano zachowują się głośno, jak wszyscy śpią, telewizor u nich wyje całą noc DOSŁOWNIE CAŁĄ, a potem cały dzień. Na dodatek najmłodszy brat mojego narzeczonego ma 7 lat a klnie, wyzywa niesamowicie, ze wszystkimi dyskutuje, okropny! I jeszcze z tysiąc rzeczy bym znalazła... Tyle, że ja nie pracuję, a on zarabia niecałe 3 tys, na dodatek mamy kredyt (bo trzeba wyremontować mieszkanie a żadne z teści nie pracuje.... tu szkoda słów)... Także, ja na Twoim miejscu uciekałabym z tamtąd ile sił. Wynajmujcie. To najlepsze rozwiązanie - moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cwaniak w myślach
Tylko że mąż nie chce na wynajem iść , chce żebyśmy odlozyli jeszcze trochę pieniędzy i za rok dwa iść na swoje ale jak wytrzymać tyle czasu jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×