Jak przezyć upał w mieście? :(

Jutro musze się wybrac do miasta i już mi się słabo robi jak o tym pomyslę, bo 33 stopnie zapowiadają :( Jak wy przezywacie takie upały w mieście? W komunikacji miejskiej? Koszmar ;(

Nie wybieraj się nigdzie bez wody. Najlepiej miej przy sobie 2 butelki 1.5l. Ja wypełniam je do połowy lodem a potem zalewam wodą gazowaną. Popijam i od czasu do czasu polewam głowę i kark. Jak napotkam fontannę, to zamaczam nadgarstki Lub idę to toalety i wkładam nadgarstki pod lodowaty strumień wody. Pomaga.

jestes ze wsi ?

z wodą koniecznie, a w dodatku nie wstydź się wziąć parasolki jak masz białą, albo jakakolwiek. Też chroni przed upałem. Wodą polewaj głowę i kark oraz ręce i nogi

polewac sobie kark woda?

tak, kark. Polewać kark, ponieważ taki zabieg obniża temperaturę ciała. Dobrze też założyć na głowę mokrą czapkę lub chusteczkę

ja byłam w miescie dzis o 17, to pojechałam rowerem, i było znacznie przyjamniej niz w mpk

tak, polewaj/schładzaj tam gdzie są najbardziej wyczuwalne żyły... krew bedzie krążyć zimniejsza

bardzo odradzam polewanie głowy wodą, to prawie murowany udar słoneczny, woda przyciaga słońce

ty z 20:48 ja sie nie znasz, to nie zabieraj glosu a raczej nie wypisuj ok?

jak to sobie wyobrażasz , idzie laska i leje sobie z butli na ciuchy i włosy ? :P