Czy pozwolić na taki kawalerski?

Witajcie. Mam dylemat. Mój narzeczony wymyślił sobie wieczór kawalerksi w klubie nocnym , a mianowicie w SOGO. Ufam mu, no ale wiadomo- to klub nocny, tancerki, wyzywające striptizerki. Idzie z samymi kolegami, którzy niestety są kawalerami. Patrzę na ich stronę www.sogoclub.pl/warszawa i lokal wygląda elegancko. Koleżanki mówią, żebym się nie przejmowała. Nie wiem co o tym sądzić. Przesadzam?

Owszem, niech idzie, to jego wieczór, ostatni taki, chyba że się rozwiedzie ;-) Ja byłam niedawno na panieńskim, było super, a co się działo... to nasza słodka tajemnica :D Pan młody też się świetnie bawił i to nam wystarczy.

moj byl pare razy w Sogo na kawalerskich. Mowil, ze fajnie, ladne d*peczki i tyle. zycie toczy sie dalej. wyluzuj