Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość LUnaa187383

Czy ten związek ma jakąś przyszłość ?

Polecane posty

Gość LUnaa187383

Nie wiem co mam myśłeć ,jestestem z moim chlopakiem jakies pół roku, wydawał się dla mnie naprawdę świetnym chłoapkiem; dobrym ,troskliwym ,z którym świetnie się dogadywałam . Teraz widzę w nim same minusy dalszego życia. Jego zachowania powoli mnie drażnią np. gadam z kolega na imprezie , mój chłopak gdy to widzi staje na środku i oznajmia swoj foch, ze aż mi wstyd , czasami,a nawet b.czesto wszytsko go boli , zadrapie się i już "piecze mnie ,no ale zobacz piecze mnie , jeju czerwone ,może przemyć " a ryska ,której oko nie widzi .I tak z zębem , nogą ,ręką itp itd...w życiu niewiele doswiadczył ,tak jak ja ,ktora chce poznawać swiat , dla niego siedzenie w domu jest spoko :) wlasciwie wszystkiego go trzeba uczyć od .scierania kurzy do pływania , a o takich meskich sprawach nie wspomne.Ogólnie jest kochany i bywa naprawdę meski ,ale ta jego "nieśmiałość " i "pierdołowatość " mnie dobija ;/ ja potrzebuję kogoś kto naprawdę mnie ogarnie, wyciągnie gdzieś zmieni nudne wczesniej życie ..nie wymagam wiele, głupi spacer zaproponować a nie wieczne siedzenie w domu i ogladanie filmów ...gdziekolwiek chcę go wyciagnać to słyszę NIE CHCE MI SIE. Narzeka też, że nie ma kasy .ja rozumiem nie każdy ma kase,ale są wakacje można zarobić , chłopaki chodza ,a on gada,ze nie ma kasy ,nie ma kasy , tylko ciodziennie wydaje w kfc po 20zł ,ale ok .na gry wydawał ,ale ok : ) .Ja nie wiem co mam robić , bo z jednej strony go kocham ,ale z drugiej wiem , że moje życie z nim nie bedzie łatwe. Kiedyś dogadywaliśmy się swietnie,ale to wiadom "pierwsze poznawanie" chciaz przed zwiazkiem znalismy sie rok i pisalismy często do siebie . Teraz wszystko się wali ,dogryzamy sobie , on mnie nigdy nie zostawi bo mnie strasznie kocha ,ja go też ,ale nie mam pojecia co dalej :< Co mi radzicie ? :< możę za bardzo wyolbrzymiam ?co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×