Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yyyyy pomocyyyyy

kaszka dla 5-miesięczniaka

Polecane posty

Gość yyyyy pomocyyyyy

Jaką dajecie? chodzi mi o te smakowe: mleczno ryżowe czy ryżowe? dajecie łyżeczką już pełen posiłek czy z butli? robicie na gęsto czy tylko zagęszczacie mleko? Moj kończy 4 miesiąc i na próbę jak zareaguje dostał kilka razy kleik ryżowy i kukurydziany, dosłownie miarkę na porcję mleka. ale jak w 5 miesiącu będę rozszerzać dietę to jak mu podawać? łyżeczką musi się nauczyć jeść,ale raczej od razu kolacji nie zje:) jak sobie radzicie? te mleczno ryżowe da się robić rzadkie? można mieszać z mlekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mi proszę bo ja jestem na etapie wybierania kleiku - lepszy jest ryżowy czy kukurydziany bo nie mam pojęcia, który kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy pomocyyyyy
mi smakuje bardziej ryżowy:P a małemu bez różnicy. zajada się tym i tym. Kukurydziany chyba bardziej zagęszcza wg. mnie. Ryż działa bardziej zapierająco, kupę zrobił dopiero po 3 dniach a nie 2. a po kukurydzianym nie wiem jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odpowiedź bo właśnie o te kupki mi chodziło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy pomocyyyyy
a może mi ktoś odpowie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja proponuję abyś zastanowiła się czy chcesz ładować od maleńkiego byle co w dziecko, te kasze smakowe jak ładnie to ujęłaś to właśnie fast food dla niemowląt,sam kleik ryżowy czy kaszka kukurydziana ok ale te sztuczne aromaty i cukier są potrzebne? Możesz kupić kaszkę jaglaną, w uk jest od 4 miesiąca i jest to pierwsza kasza niemowląt, jest bezglutenowa i najzdrowsza ze wszystkich kasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak chce je dawac. Kasza jaglana nie kazdemu smakuje,trzeba ja specjalnie gotowac. A ja nie mam czasu na zabawe,jak moje dziecko chce jesc to musi dostac akurat w tej chwili w ktorej prosi,jezeli sie spoznie to nie tknie mleka przez pare godzin i krzyczy w nieboglosy. Dlatego kaszki blyskawiczne sa dla mnie wybawieniem. To samo sie tyczy "sztucznych aromatow". Jak mam mu podac kaszke z malina to nie bede szukac po calym miescie koszyka malin albo mrozonych. Jak bedzie starszy i da sie z nim lepiej dogadac to bede sama gotowac. Na razie zostaja fast foody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robiłam tak: karmiłam piersią na żądanie, w 5 m-cu wprowadziłam kleik ryżowy, którym zagęszczałam własny pokarm, potem dojechały nam właśnie kaszki, głównie na noc. Początkowo 100 ml rzadkiej kaszki, potem coraz więcej i gęstsza, teraz mała ma 6 m z hakiem i wciąga 150 ml kaszki, raz dziennie. łyżeczką daję obiadki i deserki jeśli nie jestem akurat w trasie. głównie obserwuj dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy pomocyyyy
kokoszka, ale dawałaś rzadką tą bezmleczną? czy mleczno-ryżową robiłaś bardziej rozrzedzoną? czy można mleczno-ryżową zmieszać z mlekiem? pytam się bo mąż kupił kilka paczek a one wychodzą z przepisu bardzo gęste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do czego jest potrzebny ten aromat? Przyzwyczai dziecko do smaku owoców :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli chodzi o kleiki to mowia zeby pierwszy podac kukurydziany moj synek ma 5 miesiecy i od jakiegos czasu dokarmiam malego (karmie piersia ale ze wzgledu ze maly malo przybiera lekarz KONIECZNIE kazal dokarmiac, a mleka mam pelno!!) wiec tak robie, po za piersia dokarmiam. maly butli nie toleruje, wiec zostalo mi dawanie lyzeczka oczywiscie plastikowa. jezeli chodzi o kaszki to ja mam mleczo-ryzowe i ryzowe ale roznica jest tylko w tym ze te mleczno-ryzowe maja mm w skladzie a ryzowe robisz na mm, ja zaczelam od bananowej i smakowala mu, teraz daje waniliowa ale nie smakuje mu, mam tez wszystkie co mozna po 4 miesiacu i zaczne podawac, po za tym podaje marchewke (uwielbia) jabluszko, martchewke z jablkiem itp, ogolnie te kupilam wszystko po 4 miesiacu i zaczne wprowadzac. mam tez soczki ale tu zaczynaja sie schody bo butle wypluwa.... a z lyzeczki ciezko dawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może źle zrozumiałaś, może kazał dokarmiać ale piersią i wyrzucić smoczka uspokajacza? Może to był konował a nie lekarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy pomocyyyyy
Kurcze,nie moge wytlumaczyc o co mi chodzi. Ja wiem, ze mleczno-ryzowe sa na mm juz. Tylko,ze sa geste a ja bym chciala dac butla,troche rzadsze. Jezeli chodzi o kleiki czy tez ryzowe smakowe to moge sama ustalac ich gestosc,mleka dostanie odpowiednia porcje. Natomiast jakbym.dala wiecej wody do kaszki mleczno ryzowej to zwiekszy sie objetosc a jej wartosc odzywcza (tak wiem i tak jest zadna:P)spadnie. Zalezy mi by dziecko dostalo odpowiednia ilosc mleka i dodatkowo troche kalorii(niejadek z niego)i przy okazji poznal nowe smaki. Dlatego myslalam,ze moze jakby zrobila oddzielnie troche mm i zmieszala z przygotowana kaszka mleczna to mialabym rzadsza w sam raz do butli. Czy mozna tak robic,a raczej czy ktos tak robil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×