Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co teraz robic?

Dziecko mojej sasiadki chodzi glodne. Co z tym zrobic?

Polecane posty

Gość co teraz robic?

Pisze tutaj, gdyz ja nie mam dzieci. Mieszkam w bloku dosc ladnym, ogrodzonym, nowym wiec nie spodziewalam sie zadnej patologi. A tu kilka miesiecy temu wprowadzila sie rodzina (z tego co wiem wynajmuja to mieszkanie) z 2 dzieci, jedno to male chyba niecale 2 lata ma, a druga dziewczynka ma 5 lat. Ich matka nie pracuje, a jej partner czy maz (nie wnikam) pracuje na umowe zlecenie, ale raz ma prace, raz nie ma. Zaniepokoila mnie ta dziewczynka, gdyz wczesniej kilka razy jak wracalam z zakupami zapytala czy dam jej jesc, bo jest glodna. Wiem, ze dzieci w tym wieku maja wyobraznie, ale na wszelki wypadek postanowilam wybadac co i jak. Otoz okazalo sie, ze ojciec ten wygral przed ich przeprowadzka jakas sumke i sie tutaj z kamienicy przeniesli stad mieli na oplaty. Sasiadka dzis jak widze chodzi juz z brzuchem czyli trzeciego sie spodziewaja. Podobno pieniadze te wydali tutaj na czynsz na kilka miesiecy i na telewizor, a teraz im brakuje (wiem bo mojej kolezanki mama ich dobrze zna jak sie okazalo). Pisze to wszystko nie dlatego by plotkowac, ale nakreslic sytuacje. Otoz dziecko do 22 a czasem do 23 siedzi przed blokiem samo, wzielam ja kilka razy i nakarmilam. Jadla tak lapczywie, ze jestem w stanie uwierzyc, ze chodzi glodna. Poszlam wiec do tej sasiadki by porozmawiac, uslyszalam ze mam sie nie wtracac i nie interesowac, ze jej dzieciom nic nie brakuje i jak mnie zobaczy z corka badz corka bedzie u mnie to zawiadomi policje:O Co moge zrobic w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgłosić do mopsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co teraz robic?
ale mam zajsc tam i podac adres sasiadki i opisac sytuacje? Wolalabym pozostac anonimowa, kto wie co to za patologia:O Mozna jakos anonimowo to zglosic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwonic do Mopsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym przypadku zgłosić nawet jeśli się dowiedzą kto nadał....to w końcu jakby nie było tylko wynajmują chate zatem pewnie się wyniosą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anominowo mozesz zglosic zarowno na policje jak i do mopsu- telefonicznie albo podac fikcyjne dane - maja obowiazek sie tym zajac, jak nie, zglaszaj ponownie. nie badz obojetna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Mopsu daj cynka, na pewo się szybko zainteresują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwoń do mops-u, opisz wszystko tak jak nam i powiedz że chcesz pozostać anonimowa szkoda tych dzieci tylko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co teraz robic?
na policje nie chcialam, bo tam w zasadzie to mlodsze nie placze ani zadnych awantur nie slychac, dziewczynka nie jest tez jakas zaniedbana jesli chodzi o ubranie, ale zaniepokoilo mnie to, ze jest glodna i tak do pozna przesiaduje. Oni jak wychodza razem to wygladaja tez niby normalnie, ale jednak troche sie tym martwie. Zadzwonie w takim razie jutro do mopsu niech tam ktos zajrzy i zrobi kontrole. Mam nadzieje tylko, ze nieprzyjemnosci nie bede miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniecznie zgłoś to do mopsu. Możesz to zrobic anonimowo. Biedne te dzieci. Żal mi dziewczynki...a rodzice to idioci jacyś. Na jedzenie nie mają, dziekco mają w d***e - skoro samo siedzi do 22 , a kolejne sobie robia. Idiotyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jezeli sasiedzi domyśla sie, że to Ty to zaprzecz - to po pierwsze. A po drugie nie można być biernym wobec takiej sytuacji. Dziekco nie ejst winne tego, że ma nieodpowiedzialnych rodziców. To niedopuszczalne, żeby takie małe dziecko było smao cały dzien na dworze, prosiło obcych o jedzenie, chodziło głodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgsd
Bo ja wiem... Moja córa ma prawie cztery lata, sama wprawdzie na zewnątrz nie siedzi i nie będzie ale o jedzenie jest gotowa prosić. Wychowuję ją ale mam jedną więc wciąż jej zwracam uwagę jak należy się zachowywać. Mogę sobie jednak wyobrazić że gotowa byłaby wpraszać się na jedzenie do sąsiadów, jeść jak wygłodzona i jeszcze opowiadać wymyślone historie. Co do finansów tych ludzi, nie oceniaj bo nie wiesz jakie długi mają inni, i z czego finansują wydatki. Mogłabyś być zaskoczona. A co do tej dziewczynki, to oceń nie jej apetyt czy namolność, ale czy wygląda na niedożywioną lub w inny sposób zaniedbaną. Niemniej gdyby matka groziła policją to uświadom jej że policja będzie zainteresowana faktem że pięcioletnie dziecko przebywa poza domem bez opieki, i o tak późnej porze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×