Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

I juz wiem skad moj maz taki nie robotny w domu.

Polecane posty

Gość gość

Az mnie wstrzaslo. Dzownila tesciowa- a ze maz byl zajety i nie moglk odebrac to zadzownila do mnie. I pyta sie o meza i mowie ze sprzata. A tesciowa no jakto sprzata a czemu nie ty. Bo T. sam chcial. Chwile pogadalysmy i dalam sluchawke mezowi i slysze jak rozmawiaja ze czemu on sprzata a nie ja. starosciwecke poglady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunia z torunia
hehe, ja mam inaczej, kiedys tesc wpadl jak ja sprzatalam a maz siedzial na kompie to go opieprzyl,ze mi nie pomaga:D w sumie to zwykle sprzatamy razem, ale wtedy trafil jak nic nie robil:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryła32
Trzeba było odpowiedzieć,że u was jest sprawiedliwy podział obowiązków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha! nie ty pierwsza.
mi też mąż pomaga przy sprzątaniu. nie zawsze bo zanim wróci z pracy to zazwyczaj mam już wszystko posprzatane. ale u teściowej też tak jest. ona jeszcze pracuje- 8 godzin dziennie. wracając z pracy sprząta, gotuje, robi pranie i wszystkie inne czynności a jej chłop jest już na emeryturze i cały czas gnije w domu przed tv. jedyne co raczy zrobić to da rano psu jeść i umyje naczynia PO SWOIM śniadaniu. no ale dla nich to normalne. no i teściowa sie dziwi że jak tak można że on po pracy jeszcze sprząta skoro to baba powinna. pfff.. a co to ja mam robić 16 godzin na dobę a on 8?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my się dzielimy obowiązkami ale np. mój tata nie sprząta mimo, że jest na rencie i cały dzien nie ma co robic. Jedne co to umyje naczynia rano i pójdzie do sklepu po zakupy. Reszte robi mama jak wróci z pracy - ale sama go tak nauczyła, bo w rodzinnym domu babcia nauczyłą go, że jest podział obowiązków. A u mamy w domu to kobiety nie dosyć, że rpacowały to jeszcze w domu wsyztsko robiły. Nie wiem dlaczego kobiety dają z siebie robic takie niewolnice. Nie dosyć, że pracuja na pełen etat to jeszcze wszytsko robia w domu, a facet przyjdzie z pracy i odpoczywa. Ale same są sobie winne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja też uważam, że powinien być podział obowiązków bo to wprowadza szacunek dla pracy, którą wykonuje druga osoba. Dla relaksu dla pań polecam modę i urodę http://www.elastyczna.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było powiedzieć, że twój mąż ma sprawne obie rączki i na dodatek chwytne paluszki co potrafią mopa złapać, ba!, nawet utrzymać dłużej. Posiadanie jajec i penisa ogranicza umiejętności sprzątania? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×