Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona w ciąży

Jestem w ciąży, ale nie chcę już tego dziecka

Polecane posty

Gość Ona w ciąży

Mąż nalegał na dziecko, zgodziłam się dla świętego spokoju. Nie spodziewałam się, że uda się w pierwszym cyklu. Jestem załamana. Za chwilę moje ciało zacznie się zmieniać, utyję, będę wymiotować, zwiotczeją piersi.. A co z pracą? Co z naszymi beztroskimi wyjazdami i wieczorami.. Nie chcę tego tracić. Nie chcę tego dziecka i już. Poważnie zastanawiam się nad wzięciem tabletek z women on web i powiedzeniem mężowi, że po prostu poroniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Mam 28 lat, mąż 32. Mamy świetne posady, ja mam w perspektywie awans. Nie chce tracić tego, co osiągnęłam przez dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz usunać .. ja też usunełam i do dzisiajeszego dnia o tym mysle .. tak wiec.. ? sama zdecyduj co jest wazne.. ja bylam mloda głupia.. ale ty jestes juz rozwazna kobietą.. twoje ciało sie zmieni ale za 9 msc pojawi sie na swiecie najwazniejsza osoba w Twoim życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
sporadycznie wsiadam do trolejbusa linii osiem i ocieram się o współpasażerów mając nadzieję, że mój ciążowy brzuszek naelektryzuje się i będę epatować zwierzęcym magnetyzmem. jak dotąd przyciągam tylko foliowe torebki i liczę na nagrodę za wzorową pomoc miastu w segregacji śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba prowo, jak można się decydować na dziecko i potem chcieć je usunąć. Ty idź może z jakimś psychologiem pogadaj bo nie zachowujesz się normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Zdecydowałam się dla świętego spokoju, tyle się słyszy o tym, że w ciążę ciężko zajść, nie sądziłam, że uda się za pierwszym razem. Bardzo się boję tego wszytskiego, boję się zmian w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję Ci, mogłaś brać tabletki anty, skoro nie chciałaś ciązy, jak masz być nieszczęśliwa to lepiej usuń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowujesz sie bardzo niedojrzale jak na swoj wiek. To nie wiedzialas wczesniej o awansie. Dziecko to nie zabawka to powazna decyzja. Praca dzis jest jutro moze jej nie byc. A dziecko nie przeszkadza w wyjazdach podrozach. Ale to twoje zycie twoj wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Nie wiem co robić :(. Może jest tu kobieta, która miała na początku ciąży podobne obawy, a potem pokochała dziecko całym sercem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Mąż jest bardzo szczęśliwy, dosłownie nosi mnie na rękach, a ja nie umiem nawet udawać entuzjazmu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mialam - bylam w podobnym wieku. ale dzieco kiedys trzeba miec. za 3 lata bedziesz sie tak samo czuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko nie przeszkadza w wyjazdach i podrozach? oczywiście, że przeszkadza...nigdy już nie bedzie tak swobodnie i beztrosko, nie spedzisz juz calego dnia na plaży sącząc drinki, a wieczorem nie poszalejesz już w klubie, ani nie wybierzesz sie na romantyczny spacer. o 20;00 do hotelu i do spania, bo dziecko bedzie zmeczone...podróże z maluchami to katorga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Ja się domyślam, że skończą się nasze wyjścia do kina, do restauracji, upojny seks przez pół nocy. Wyjazdy na narty, coroczne byczenie się na plażach :( Czuję, że straciłam coś bardzo ważnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzieco kiedys trzeba miec. " niektóre hipokrytki nie powinny go nigdy mieć. A autorka zachowuje się jak 15 latka która uległa presji ukochanego i teraz żałuje. Aż brak słów. Ty nie wpadłaś kobieto, tylko pod presją męża celowo zaszłaś w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwyżej mąż poszuka sobie kobiety, która to dziecko mu da! Ty usuń i dalej bój się zmian w życiu. Zachowujesz się jak małe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowujesz sie jak rozkapryszona nastolatka. Zrezugnujesz z tych swoich przyjemności na jakiś czas. Skoro macie dobre posady to będzie cię stać na opiekunkę,która popilnuje dziecka jak będziesz chciała wyjść z mężem. Kobieto ogarnij się i podejmij decyzję jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
widzę, że tu są same kobiety, które stworzone do bycia matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie:) są tu też takie które nie znoszą dzieci i nigdy ich nie chcą mieć i mają na tyle odwagi żeby się przyznać do tego mężowi. Ok rozumiem wpadka... Ale ty celowo zaciążyłaś i teraz się męcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za kobieta, szok. O jakim awansie ty mówisz, skoro nie potrafisz przewidywać, przyjmować konsekwencji swoich czynów, być za coś odpowiedzialnym i wykazywać się zwykłym "myśleniem". Zachowujesz się tak, jakbyś była w tej ciąży za karę i była to wielka niesprawiedliwość. ŚWIADOMIE I DOBROWOLNIE poczęłaś to dziecko, a teraz nagle uświadomiłaś sobie, co zrobiłaś. Lat 28, hahahaha No niepoważna jesteś. I jeszcze czekasz, aż ktoś napisze, że miał podobnie i pokochał dziecko. A co to zmieni czy ktoś tak miał????? Dziecinna jesteś. I hormony ciążowe nie mają tu zbytnio do rzeczy, bo widać jesteś na samym początku ciąży. Za swoje myślenie odpowiadasz ty sama. I nie jestem żadną zgorzkniałą kobietą, która stara/starała się o dziecko 10 lat - a mimo wszystko Twoja postawa mnie zdumiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie prawda - nie same stworzone do blebleble - ja też co nieco odwlekałam decyzję o dziecku, ale POTRAFIŁAM ją odwlec do czasu, gdy tego dziecka naprawdę zapragnęłam. I to jest różnica. A ty zaszłaś świadomie w ciążę, by ją teraz świadomie usunąć. Bo nagle Ci żal wolnych wieczorów i innych rzeczy. Niecenzuralne słowa mi się cisną na usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ona w ciąży Nie wiem co robić smutas.gif . Może jest tu kobieta, która miała na początku ciąży podobne obawy, a potem pokochała dziecko całym sercem? " ja tak mialam - dzieci sie kocha tak jakby "z automatu" ;) a jesli ta ciaza nie jest tak wyczekiwana to nie odbije ci jak niektorym mamom co pozniej swiata poza dzieckiem nie widza. lepsze jest zdrowe podejscie bo i wychowasz lepiej (bez przesadnego rozpieszczania) i znajdziesz pozniej czas dla siebie (np zoostawiajac dziecko u dziadkow albo opiekunki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, zdecydowanie lepsze zdroworozsądkowe podejście :D Najpierw zajdę, potem usunę. Bez przesady. Każda skrajność jest zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena Waśniewska nie była
"pokochana z automatu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja usunełam ciąże tydzien temu, własnie tabletkami z WOW. Mam juz 3 dzieci ta ciaza nie była zaplanowana a mimo to żałuje ze ja usunełam, autorko dobrze sie zastanów zanim zdecydujesz sie na aborcje. Zaszłas w ciaze swiadomie i obojetnie czy zaszłas w nia teraz czy za 5 lat to oczywiste ze Twoje zycie sie zmieni ale wcale nie musisz rezygnowac ze swojej wolnosci, mozesz wrocic szybko do pracy, wychodzic, wyjezdzac i byc nadal szczesliwa, dziecko Ci niczego nie odbierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile czekałaś na tabletki z WOW? czy moglabys napisac jak to przebieglo, który tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tabletki dostałam równy tydzien od wpłacenia pieniedzy, tydzien był prawie 8, wszystko przebiegło szybko i dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Myślę nad tym wszystkim i macie rację. Głupotą z mojej strony byłoby usunięcie tej ciąży. Pomyślałam nad tym i nie poradziłabym sobie z wyrzutami sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko podjełas dobra decyzje, ja w czasie aborcji widziałam dziecko, nie spodziewałam sie ze je zobacze, to był szok i mam to cały czas przed oczami, czuje sie paskudnie i załuje ze to zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-a
dziecko to nie jest najważniejsza osoba w życiu. to osobna osoba, osobne pokolenie, ktoś o odrębnymżyciu. najwazniejszą osobą W TWOIM , stricte, twoim życiu, jets mąż. dziecko to coś nad czym wspólnie pracujecie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona w ciąży
Nasze życie się zmieni no trudno. Być może i mnie to dziecko uszczęśliwi tak jak męża. Jak sobie pomyślałam, że może mieć ono np usmiech męża i moje oczy to stwierdziłam, że nie mogę usunąć ciąży. Jestem na to za słaba psychicznie, a może jednak instynkt się odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×