Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brać ten ślub czy nie?

Polecane posty

Gość gość

Sama już nie wiem co mam robić. Jestem w ciąży ze swoim partnerem. Właśnie u niego zamieszkałam i teraz zastanawiam się nad podjęciem decyzji o ślubie. Jesteśmy razem, kochamy się i spodziewamy się dziecka, ale problemem jest ślub, bo On już jeden ma za sobą i nie bardzo chciał się "bawić" w drugi ślub ze względu na niezbyt dobre doświadczenia. Nie chcę go przypierać do muru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za patologia?;/ przeciez najpierw powinien byc slub a potem dziecko i jeszcze na kocia lape zyja co za ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po cholere ci ślub? uwazasz, ze bedziesz potem lepsza czy co? zyć mozna razem i bez papierka, naprawde nie rozumiem bab, które na dzwiek slowa "ślub" sie cale trzesa i za wszelka cene do niego daza... zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy po 30 lat. Interesuje mnie tylko i wyłącznie ślub cywilny. W inny sposób nas w Polsce nie da się zalegalizować prawnie związku, więc proszę nie pieprzyć mi głupoty o "papierku", bo ten papierek jest dość istotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest dziecko wiec slub powinien byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakiej kwestii ten papierek jest tak istotny? i czemu skoro dziecko to musi być ślub? bo co, inaczej dzieciak upośledzony czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja w żadnym wypadku nie chcę brać ślubu ze względu na dziecko, ale chciałam przyśpieszyć to wszystko - bo partner wiedział od początku, że dla mnie formalizacja związku jest istotna i będę do tego dążyła o ile chcemy być razem - z racji tego, że niebawem na świat przyjdzie nasze dziecko. Zresztą nie widzi mi się status -samotnie wychowującej. Jemu zależy na tym aby dziecko nosiło jego nazwisko, usilnie chciał, żebym z nim zamieszkała, więc tym bardziej chciałam podjąć jakieś działania w stosunku do ślubu. Sczególnie, że rozmawialiśmy już na ten temat, świadomie podjęliśmy decyzję, że chcemy ślubu, więc tym bardziej nie rozumiem tego jego przeciągania. To znaczy, że ma wątpliwości i wcale nie chce ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo inaczej będę samotną matką w świetle prawa, a mi to nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to jest az tak istotne, zeby w świetle prawa nie być samotna matka skoro realnie nia nie bedziesz? hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko powinno sie wychowywac w normalnej rodzinie gdzie rodzice sa małżeństwem a nie konkubentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bardzo chciał się "bawić" w drugi ślub ze względu na niezbyt dobre doświadczenia. xxxxxxxxxxxx ale w bzykanie chciał się bawić, co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziecko powinno sie wychowywac w normalnej rodzinie gdzie rodzice sa małżeństwem a nie konkubentami xx a co za róznica? chyba najwazniejsze, zeby dziecko mialo poczucie bezpieczeństwa i milość a to przeciez nie jest zalezne od stanu cywilnego rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bardzo chciał się "bawić" w drugi ślub ze względu na niezbyt dobre doświadczenia. xxxxxxxxxxxx ale w bzykanie chciał się bawić, co??? xxx a co ma piernik do wiatraka? ze co, ze niby seks tylko po ślubie?? i moze w dodatku po ciemku, pod koldra i w koszuli, co... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko powinno sie wychowywac w normalnej rodzinie gdzie rodzice sa małżeństwem a nie konkubentami xx a co za róznica? chyba najwazniejsze, zeby dziecko mialo poczucie bezpieczeństwa i milość a to przeciez nie jest zalezne od stanu cywilnego rodziców xxxxxxxxxxxxx jasne!!! w katolickim polskim kraju dziecko zaraz będzie wyzywane od bękartów, matka od dziwek i puszczalskich - to jest to poczucie bezpieczeństwa dla niego, bo tatuś nie chce się "bawić" w ślub???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bardzo chciał się "bawić" w drugi ślub ze względu na niezbyt dobre doświadczenia. xxxxxxxxxxxx ale w bzykanie chciał się bawić, co??? xxx a co ma piernik do wiatraka? ze co, ze niby seks tylko po ślubie?? i moze w dodatku po ciemku, pod koldra i w koszuli, co... :-/ xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx nic nie rozumiesz głąbie!!! jak rodzi się dziecko to powstaje rodzina - a on na siłę usiłuje temu zaprzeczyć - przecież zawsze lepiej być wolnym niż podlegać zobowiązaniom - c.h.u.j. z matka i z dzieckiem - on się już raz "zabawił"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety, ale żyjemy w takim, a nie innym kraju, w którym przywiązuje się dużą wagę do stanu cywilnego, więc o poczuciu bezpieczeństwa raczej nie można tutaj mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierz slub, on naprawdę duzo daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×