Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skad bierzecie kase na takie reczy jak remont ...????

Polecane posty

Gość gość

ALBO KUPNO NOWYM MEBLI sprzetu do domu.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z oszczędności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjj boje się.
ja dostaję, od rodziców, od rodziny z zagranicy itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z czego oszczedzac jak sie ma na 3 osoby zalewdie 3000zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sprzedaję grunt raz w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tych 3000tys też się da oszczędzić.Z mężem mamy razem 5tys. z czego 3tys.odkładam,nie żyjemy biednie,ale nie wydajemy kasy na prawo i lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma inne zarobki poco zadawac tak tepe pytania.Nie jestesmy rowni,jedni maja lepiej drudzy gorzej.Jednym pomagaja rodzice,inni sa wstanie zarobic na swoje przyjemnosci i remonty a jeszcze inni zyja w biedzie nie od dzis tak jest i to jest zycie.Jedne zachodza w ciaze na zawolanie inne sa bezplodne ,sa ludzie biedni i zdrowi a sa bogaci i smiertelnie chorzy,albo naodwrot.I sa szczesciaze co maja i szczescie i zdrowie i pieniadze i milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chce zadnych kredytow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ro musisz oszczędzać,nikomu z nieba nie spada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie az nosi ze niestac nas na nic. ani na kupnoo nowych mebli ani na malowanie. te 3000zl idzie na biezaco. oplaty i jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz opłat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby malo. 350czynsz 80 gaz. 250 przedszkole ok.250 prad na 2 miesiace. 100 tv. tel.100zł. 60zł woda. Ok.1200zł na miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj robić tak,że po opłaceniu rachunków odłóż 500zł na bok reszte podziel na cztery tygodnie i staraj sie nie przekroczyć tej kwoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa :P
Normalnie, z wypłaty, nie wyobrażam sobie przejadać wszystkiego. Jeśli chodzi o remonty to mam łatwiej bo mąż pracuje w wykończeniówce i niemal wszystko potrafi zrobić sam więc wystarczy kupić materiały, farbę. Jeżeli chodzi o meble to różnie, gotówka, raty, duże sklepy mają często raty 0%. Żyjemy z jednej wypłaty - mojej, męża idzie na odłożenie, wakacje i extra wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robilam tak ale zawsze wypadnie cos nie przewidzianego. a tu leki dla corki a tu nowe buty a tu wyjazd do tesciow i kasa odlozona sie rozplywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na leki mam osobną kupke wydatków obowiązkowych 100zl miesięcznie:) syn nam mało choruje także po roku z tej kupki mam już 800zl:) wyjazd do teściów nie jest czymś nagłym można się obejść.A ciuchy i buty kupuje z budzetu "jedzeniowego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile macie kasy razem.? ile oplat ile wydaecie na jedzenie na ubrania chemia- co potrzeba i ile odkladacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale nie macie na koncie jakiegoś zabezpieczenia,czegoś na niespodziewane wydatki???Przecież zawsze coś wypadnie.I co wtedy?Skąd bierzecie? Ja nie mówię o jakiś kolosalnych sumach. Za co jeździcie na wakacje?Skoro nic nie potrafisz odłożyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tata pracuje za granica juz 5 lat w tym roku zrobili remont mieszknia 40 tys zl koszt plus nowe auto z salonu 57 tys jak ktos pracuje to ma nie zadawaj glupich pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mamy zadncyh oszczednosci. zyjemy na bierzaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją drogą marne macie te pensje,że wyciągacie tylko tyle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa :P
Czyli pracuje tylko mąż? Czy to obie wasze wypłaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz ma 1700zł ja mam 1300zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden remont, pierwsze meble
My z oszczędności. Skąd je mamy? Z pracy :) Remont na razie tylko jeden robiliśmy-jak się wprowadziliśmy 5lat temu. Kolejnego robić nie będziemy,bo zaczynamy budowę i jak skończymy to sprzedamy mieszkanie :) Meble mamy te które kupiliśmy po remoncie-też drugich kupować nie planujemy bo sprzedamy mieszkanie z meblami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kradniemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym tyg. poleci 200zł po jedziemy do tesciow na imieniny, ostatnio kupilam leki dla corki 70zł. i zawsze cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem jak można nie mieć żadnych oszczędności... już nie chodzi o remonty,wakacje czy super zakupy.Przecież naprawdę czasami może się coś złego wydarzyć.Dlaczego nie odkładacie kompletnie nic?Żyjecie z dnia na dzień nie myśląc o przyszłości.Dla mnie to dziecinne podejście. Piszę do autorki. I nie chciałam Cię w żaden sposób urazić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×