przeczytajcie- sens zycia

zauważcie ze na ziemi od miliardów lat bylo jakies zycie, pierwotne jednokomórkowe organizmy, dinozaury, gady, plazy, ptaki, ssaki czy ludzie umierajac rodzimy sie ponownie w innym ciele (być moze człowieka jesli istnieje jakas czestotliwosc energi która sie stajemy po smierci, a byc moze dowolnego zyjacego organizmu) ale nie ma znaczenia tu zadna karma, bo nikt tego nienadzoruje panuje PRZYPADEK i to jest SPRAWIEDLIWE bo wszystko moze spotkac kazdego a nowe gatunki itd. to ewolucja -samoudoskonalajaca sie technika matka natura jest niedoskonala wlasnie przez przypadek ale dzieki temu wlasnie się samoudoskonala matka natura odpowie Wam na kazde pytanie natury moralnej czy egzystencjonalnej jesli macie jakies pytania to smialo?

Ja.mam jedno po co to piszesz

Oki, to odpowiedz mi dlaczego cierpimy emocjonalnie, to kara za poprzednie życie?

Witam ma pytanie ktore mnie nurtuje. Dlaczego non stop chce mi sie bzykać ?

ok przyczyna i skutek, rozumiem jaka jest natura matki natury, czy taka sama jak moja i Twoja, czy rozna?

16.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość żebyscie wiedzieli:) 2013-07-16 19:08:56 [zgłoś do usunięcia] on nie stąd to żadna kara za poprzednie wcielenia nie ma czegos takiego cierpisz emocjonalnie z powodu innych ludzi jako człowiek który powstał w innych ludzi potrzebujesz ich, ich miłosci, akceptacji, troski a takze wspolnego wykonywania i dzielenia się prostymi czynnosciami z zycia

16.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość wraz z wkroczeniem w okres rozrodczy, Twoim głownym zadaniem jako czlowieka jest przekazanie jak najwiekszej ilosci swoich genow dalej:) dlatego ciagle chce Ci sie bzykac

że reinkarnacja istnieje?

2013-07-16 19:17:16 [zgłoś do usunięcia] psychoboy trudno powiedziec bo pojecie "matka natura" jest pojeciem umownym my jestesmy czescia matki natury ale tylko jej czescia bo tworzy ja cały wszechswiat ten zyjący jak i martwy

16.07.13 [zgłoś do usunięcia] jakie dowody masz dowodem jest kilka pierwszy wersow z pierwszego postu ale reinkarnacja nie w takim pojeciu jakie to ma miejsce w buddyzmie bo nie ma takiego czegos jak karma... odyslam do pierwszego postu ;)

tak naprawde to tylko spekulacje, a prawde odkryc trzeba samemu kim jesteśmy. wtedy okaze sie, ze jedyny to Brahman i my jako jego cześć atman indywidualna jazn:) wszechświatem jesteś ty, ja on. ona. obecna chwila to wszystko co jest

dowodem na isnienie karmy jest twój pierwszy post ?

w Twoim pierwszym poście NIE MA żadnych dowodów więc nie wiem o czym Ty piszesz - ja PYTAM o konkrety Jakie masz na to dowody?

dowody kazdy moze znalezc jest na to prosty sposob byc oświeconym. pelne oswiecinie nie jest mozliwe hyhy, ale cząstkowe gdzie– świat zjawisk dominuje, lecz jest postrzegany jako wymiar absolutu. mozliwym jest prawie dla kazdego akurat nie bylem nigdy fanem buddyzmu, ale jakos mnie przyciągnęło s powrotem :))))

bla ,bla ,bla ..... a konkretnie ?

2013-07-16 19:24:30 [zgłoś do usunięcia] wlasciwie to nawet nie mozna nazwac tego reinkarnacja w przyrodzie nic nie ginie na miejsce grzybów pojawiaja sie bakterie i odwrotnie gdy jest nadmiar roślinozercow pojawiaja sie drapieznicy kiedy odrodzisz się w nowym ciele to juz i tak nie bedziesz Ty to nie ma ciagu logicznego bedziesz kolejnym przypadkowym istnieniem który odbebni swoja role w tym swiecie i ewoluuje w kolejne istnienie 2013-07-16 19:36:15 [zgłoś do usunięcia] pisze przeciez ze cos takiego jak karma nie istnieje!!!!