Widzieliście kolejkę liniową, którą stawiają obok wrocławskiej polibudy?

Teraz będzie można przejechać z Wyspiańskiego na walońską ponad powierzchnią odry. :D To ewenement na skalę ogólnokrajową . . .

Ewenement w tym sensie, że to pierwszy przypadek wyciągu liniowego w samym centrum miasta...

Jak komuś będzie gorąco, to będzie mógł wskoczyć do rzeki.

a co nas to obchodzi, wypowiadaj sie na forum wrocławskim przybłędo zza Buga

z jakiego znowu buga :OTo bylo dawno i nieprawda!

:-D ciekawe...Wroclaw fajny jest.

Nie jestem zza Buga. Moi przodkowie pochodzili z Prus Wschodnich i wielkopolski...

Ale mi dzisiaj gorąco. Chętnie bym sobie popływała w jeziorze... Ktoś chętny? :P

W morzu nie lepiej? :p

Może być morze, ale musiałaby być ciepła woda. Bo mam zbyt krótkie zęby, żeby być morsem :-D

Wieloryby w ogóle nie mają zębów, a sobie radzą:p

Jestem z Wrocławia i nie wiedziałam o tym. Muszę ogarnąć :D to nie wkręt?

Jestem szczupła i ważę ok. 50kg. Ale z kimś byłoby mi o wiele cieplej w morzu :P

ilikeitt Podejdź na wyspiańskiego koło C-13. Na razie tylko słupy stawiają. :D

Wieloryby są też szczupłe, takie płetwale na przykład. :p A najszczuplejszym był zeuglodon, który przypominał węża. :p

Widzę, że strzelasz komplementami. Jestem atrakcyjną dziewczyną i mogłabym siebie porównać ewentualnie do motyla Papillio Ulysses (Blue Mountain Butterfly).

Ależ dla mnie płetwal, albo humbak to kwintescencja piękna. :D Anioły z płetwami. :D

Zabawny jesteś. Dobrze, że mam poczucie humoru, bo jak bym była zwykłą dziewczyną, to bym dawno się obraziła. :) Ciekawa nazwa "Anioły morskie". Lubisz zwierzęta wodne? Jaki jest Twój ulubiony zwierz wodny?

Obraziła?! Za co? Gdybym opacznie zrozumiał Twoje słowa mógłbym wywnioskować, że to co odróżnia Cię od morsa to krótkie zęby. :p Chyba lepiej wyglądać jak płetwal niż mors. :p Dla mnie wieloryby to pewnego rodzaju totem. Symbol beztroski i życia w lubianym przeze mnie środowisku. Jak byłem małym dzieckiem sam chcialem być kiedyś wielorybem. Blue mountain Butterfly? Nosisz się na czarno - niebiesko?

Nie chodziło mi o kolor ciuchów. Tylko o delikatność. Twoja Jedyna jest perłą, a ja jestem motylem :)

Beruthiel-w sumie,to masz wysokie mniemanie o sobie...A temat niech pozostanie chociaz we Wroclawiu ;-)

Możemy przenieść morze do Wrocławia i rozkopać rzekę.

A skąd najlepiej importować morze? Gdzie jest morze w najlepszym wydaniu? :p

Rafa kotalowa raczej by się nie przyjęła

Możemy poszerzyć rzekę, zrobić w niej mini jezioro i sztuczne fale. :) We wrocławskim morzu pływałby wieloryb Edelgasta.

Czym byś go wykarmiła, w jeziorze? :p Bo import skorupiaków to nie prosta sprawa . . . :p Poza tym potrzebuje ruchu, żeby nie umrzeć... A tak serio to, co jest mi wystarczy...:p

Dobranoc :D

Okej. Papa i do jutra!

Czasem warto swobodnie przechodzić z jednego tematu, na drugi. Bo ile można gadać o kolejce liniowej?

To zapodaj jakiś temat. Ja mam trochę dość produkowania się i daję Ci wolną rękę...