Zapraszam 30-latki do wspólnego odchudzania

Witajcie :) Mam trochę ponad 30 lat i nadwagę którą chcę zgubić. Był czas gdy ważyłam ok. 100 kg, ale schudłam. Niestety powróciłam do dawnego trybu życia i teraz mam 84,9 kg (wynik z rana). Wtedy byłam również na forum (jakieś 2 lata temu) i odchudzałam się z dziewczynami. Wiem, że takie wsparcie jest bardzo pomocne, więc mam nadzieję że tym razem także dołączą do mnie jakieś fajne babki i połączymy siły. :) Pod koniec sierpnia mam kilka spotkań z dawnymi znajomymi i jest to mój pierwszy cel - mieć wtedy 7-kę. Sądzę, że mi się uda. Zapraszam wszystkie 30-latki z mniejszą i większą nadwagą.

Aha, nie dodałam że mój wzrost to 168 cm. Cel to 60 kg (marzenie), ale będę szczęśliwa mając 70 kg.

Hej:) Mam swój topik i pisze tez na topiku Arizony, ale chętnie będę wpadac, bo mamy podobny wiek, wagę obecną i docelową. A jak schudłaś poprzednim razem?

Ja też jestem zainteresowana polecam dietę szczawiową. Jest rewelacyjna

Nie schudłam na żadnej konkretnej diecie, tylko po prostu mało jadłam.

Mało wpisów, ale tak czy siak będę pisać tu o sobie i swoich postępach, może ktoś dołączy. :) Zjadłam nieduże śniadanie, dziś niestety się nie ważyłam, bo ranek upłynął mi w pośpiechu. Za chwilę wracam do pracy.

ja tak kraze wokol tematu diety w ostatnich dniach, ograniczylam chleb, zaczelam jesc duzo warzyw surowych, kiedy mam ochote na slodycze robie sobie galaretke, nie pije sokow kartonowych. No ale trzebaby konkretnie cos przedsiewziac, spisac, przypieczetowac, bo na razie polsrodki. Tylko nie wiem na jaka diete sie zdecydowac. Grunt trzymac sie z daleka od mieszanki tluszczu i maki bo to dla mojej wagi zabojcze. Czyli wszelkie kanapki,zapiekanki fastfoody inne. Kolacje bede jesc za chwile- fasolka szparagowa z przyprawami i kawalkiem masla... No i kurcze ruszac by sie wypadalo.

w pasie to z 10 cm chcialabym uszczknac. Jestem niska i kazdy kg w gore czy w dol widac jak na dloni. Dla mnie 5 kg to byloby serio duzo, pewnie wiecej niz 1 rozmiar nizej. We wrzesniu mam podobnie jak ty spotkanie grubsze, ale rodzinne. I chcialabym fajnie wygladac, tym bardziej, ze nie ucieszyloby to kilka pan

Dzień uważam dietetycznie za udany, ostatni posiłek zjadłam ok. 17-tej.

Mam trochę więcej niż 30 lat ale chętnie napiszę Ci jak ja sobie poradziłam z swoją nadwagą :) Mi kobieta której opiekuję się dziećmi poleciła tabletki odchudzające Forever Slim, dostałam od niej pierwsze opakowanie w prezencie a też można je kupić na allegro. Do tego zaraziła mnie zdrową żywności nisko przetworzoną. I już po 3 tygodniach schudłam 7 kilogramów ;) A z aktywności fizycznej to tyle co spacery z dziećmi którymi się opiekuję i plac zabaw ;) Wcześniej byłam na samej zdrowej diecie ale nigdy nie było takich efektów ;) Zdecydowałam się po tym jak zobaczyłam że tabletki zostały przetestowane przez głównego inspektora sanitarnego i dopuszczone do obrotu w Polsce co potwierdza ich bezpieczeństwo a to jest najważniejsze i nie wszystkie podobne preparaty przeszły takie testy co stawia ich w złym świetle.

Hej mam 31 lat 3 tygodnie temu urodzilam dziecko waze(waga z rana)66.5 przy wzroscie 174 chcialabym jak najszybciej zrzucic te pociazowe kg czyli wrocic do 60 do 58kg ssprzed ciazy macie jakas konkretna diete???? ja staram sie nie laczyc i nie objadac po 18...moja pieta achillesowa to slodycze niestety:(

Schudłam ponad 30 kg. :) Ale, jak większość osób które schudły, po czasie zaczęłam tyć. Póki co nie ma może jakiejś ogromnej tragedii, choć oczywiście mam nadwagę, ale na pewno nie chcę dotrzeć do 100 kg jak kiedyś. Ja za słodyczami nie przepadam jakoś strasznie. Dla mnie największym problemem są chyba przerwy między posiłkami. Chciałabym podjadać cały czas (głównie kanapki ;) ) Lekka zmiana nawyków żywieniowych nic mi nie dała, bo i tak tyłam. A te zmiany to: zamiana pieczywa na chrupkie (Wasa, Sonko), niesłodzenie kaw, herbat itd., nieobjadanie się tuż przed snem. Zawsze miałam skłonności do tycia.

Hej, dołączam się, ja juz gdzieś pisałam, że jestem na diecie 3d chilli. Mam 31 lat i ważę prawie 89kg, teraz po trzech dniach diety i ćwiczeń około 87 w ciągu dnia. Moim problemem są zaburzenia hormonalne i to dość poważne,ale teraz mam nadzieję, że dam radę, bo ostatnio bolą mnie bardzo kolana, więc motywację mam :) pozdrawiam i wspieram :)

Witaj :) A ile masz wzrostu? Słyszałam o tej diecie.

Hejka:) Na podjadanie między posiłkami, super zadziałała na mnie ta dieta LCHF. Czyli niskoweglowodanowa- wysokotłuszczowa. Nie podjadam, bo to jedzenie produktow słodzonych, mącznych i przetworzonych ( kanapeczki jak najbardziej) powoduje szybkie uczucie glodu i znów sięganie po ...batonika:) Teraz zjadam jajecznicę na boczku i maśle albo sałatkę warzyw z jajkiem albo twarożek na śniadanie po 3-4 godzinach orzechy, nasiona, owoc z bita śmietaną słodzoną stewia po 3-4 godzinach obiad o 18-19 staram sie kończyć jedzenie Np salatka z tuńczykiem lub wedzona makrela czy łososiem. Jem warzywa Co mogę polewam olejem lnianym i ZawSze jem do syta ( nie mylić z przejedzeniem) nie chodze głodna, mam dużo energii i nie podjadam. Grunt to mieć zaplanowane, co sie zje za 3 godziny i spokój. Polecam:)

ja 33 lata i 78 kilo na wadze :///// dziś zaczynam odchudzanie, natchnęła mnie strona mojanowafigura.pl/przepisy bo tam jest super jedzenie dietetyczne, wiec zaczynam od dzis gotowac zdrowo! :D zobaczymy co rodzinka na to

Witam ponownie. :) Mam dziś trochę pracy. Zjadłam dziś niedużo i chyba na tym zakończę. Do nocy chcę zostać tylko na płynach. insulinoodporność - akurat ja podjadam nawet dość zdrowe przekąski, bo albo jakiś twarożek albo jogurt 0% albo kawałek Wasy. Co dziwne, jestem ostatnio bardziej głodna rano niż wieczorem (ale to akurat plus). Kiedyś rano nie mogłam jeść, a wieczorem pożarłabym wszystko. Podczas mojej poprzedniej diety miałam dokładny plan co będę jadła co 3 godziny i tak było super. Teraz jakoś trudniej mi utrzymać plan, ale i tak jest dobrze. Bibbelotka - witaj. A ile masz wzrostu ?

Mam 170 cm :) od 5 lat jestem wprowadzona w sztuczną menopauzę i od tego czasu przytyłam około 25kg, dlatego ciągle walczę z moim organizmem, ale czuje, że jestem totalnie rozregulowana :) no nic... teraz się spięłam i zobaczymy...

Ojej, a czemu wprowadzana w menopauzę? A masz już dzieci?

czy wy nie pracujecie, cały dzień tu siedzicie i tylko piszecie , co gotujecie, co żrecie ja w pracy nie miałam czasu nawet na kanapkę... dlatego nie jestem gruba! nie dziwcie się,że wiecznie jesteście na dietach bez efektu

Guz jajnika, ale to już było 5 lat temu i niestety zupełnie zmienił mi się organizm. Uderzenia gorąca, bóle głowy itd no ale moze wreszcie się przyzwyczaję :) mam dzieci miałam szczęście :), że zdążyłam :) dzisiaj ładnie się diety trzymałam bez dodatkowych szaleństw, teraz ponad 30 min na rowerku i zaraz spać :)

ja mam 169 cm, wiem ze spora nadwaga :/ wlasnie siedze i zapijam się herbatką figura detox chrupiąc marchewki, dobrze jest :) pracuje nocami, wiec niestety statni posilek do 18 u mnie nie działą :D

Zaraz śniadanko :) kefir z musli, a potem drugie śniadanko marchewki :)

U mnie waga pokazala dzis 85,5 kg, także 10,5 kg wyparowałam ;) 2 miesiące mi na to zeszły, mam niedoczyność tarczycy i hashimoto oraz jak w nicku insulinooporność, więc cieszę sie bardzo że w ogole chudnę. Cukru lepszego nie mam. Ale to ciężka praca i nastawiam sie na jeszcze dobry rok redukcji, a potem resztę życia utrzymywanie wagi.

insulinoodporność - gratuluję. Ja wczoraj wieczorem zjadłam jeszcze serek wiejski, a dziś rano dietetyczne śniadanko. Dziś też mam sporo pracy

i juz po odchudzaniu hahahaha

U mnie nie, brnę do celu ale idzie jak po grudzie, czekam chlodu...

Ja nadal ię odchudzam, ale z powodu braku ruchu w tym temacie, przyłączyłam się do innego :)

dziś 1400 kcal w tym duzo warzywek, 2 litry wody, 2 filizanki figura detox i 40 min rowerku stacjonarnego, super se czuje :)

Kochane 30-latki ja się wziełam za odchudzanie. Do tego sport i wszystko jest na dobrej drodze do nowego kostiumu kąpielowego. Zaczęłam używać "Colostrum Immune".Jest to wartościowy preparat odżywczy z czynnikami wzrostu dla osób, które pracują nad swoją sylwetką poprzez uprawianie sportu.