Do tych co sie podniecaja ksiezna Kate

a myslalam,ze ma c*pe wysadzana diamentami

jak się już tak bawimy w detektywa i ocenę główki, to ja z kolei dedukuję, że baba po cesarce nie wyjdzie tak szybko ze szpitala, nie będzie szła wyprostowana z dzieckiem na rękach

ja też tak myślałam, że ma diamenty a łiliama sperma smakuje wybornie

" a juz teraz potrzebowala 2 lata na zaciazenie." Ja pyerdole, skąd ty niby możesz wiedzieć jak długo się starali o dziecko ? Pod łóżkiem im siedziałaś ? To, że nie zaciążyła zaraz po ślubie, albo że nie szła do ślubu z brzuchem (jak większość polek z wiosek i małych miast), nie znaczy, że przez ten cały czas mozolnie pracowali nad spłodzeniem dzieciaka. Może dali sobie najpierw trochę czasu, chooy ich wie. A ty skąd niby takie info masz ? Pleciecie już kuźwa jak nawiedzone.

oj ludzie, to nie ona, to sobowtor, przyjrzyjcie sie dokladnie, nos jest troche inny, Kate sobie wypoczywa w luksusie,a jej sobowtor zapieprza przed kamerami

a w jakiej pozycji zaciazyla? tez bym chciala tak jak ksiezna,iscie po krolewsku,mij stary to nie william,ale lysinka podobna

wg burackiej wyobraźni ksiazeta leza do gory brzuchami, od czasu do czsu popijajac krew z biednych obywateli. Otoz nie, arystokracja na ogol bardzo dba o wykształcenie, samodzielnosc, zaradnosc, szacunek do pracy. Nie bez powodu np wsrod wywiezionych w czasie wojny Polakow do Kazachstanu lepiej radzili sobie wlasnie ludzie z arystokratycznych rodzin ( choc byli tym bardziej podle przez Sowietów traktowani i ponizani). Kobiety umiały zarabic np szyciem, były wytrzymale, nie narzekały. Poczytaj wspomnienia ludzi, ktorzy to przezyli.

to nie kazachstan kochanie

a ja sie dziwie kobietom, kotre leza na porodowce w byle jaich izamahc i wychodza ubane byle jak. Ja na porodowke zabrala suszarke i kosmetyki do makijazu. na deugui dzien po porodzie uklozylma soebi wlosy i umalowalam sie! 2ytgonie przed data porodu fryzje i lekki balejaz. Przeice do tych zdjec bede wracac pze cale zycie ja i moje dzieci tez! kupilam tez ladne koszule i pizame do karmienia, zeby sie lepiej czuc! z porodowki wychodzilam z usmiechem i makijazem! duzo gorzej wygladalm 2 mniesiace po pordozei, zmeczona dizeckiem, kotre mialo kolki i nie spalo, ale to inna historia!

ok, to nie Kazachastan, ale faktem jest ,ze także wspolcześni ksiazeta sa o wiele bardziej samodzielni i zachowujący sie normalnie , niz sie niektórym wydaje.

hmmm normalnosc rzecz wzgledna :-D

Milionerką to ona z domu nie była, ale nadziana owszem.

podpisuję się pod tym co pisze rudzielec plus to nie prawda, że w rodzinie królewskiej rodza się tylko zdrowe dzieci - dwie krewniaczki królowej (już nie żyją) były niepełnosprawne umysłowo i prez prawie całe życie były trzymane z specjalnym zakładzie w wielkiej tajemnicy, a być moze było takich osób więcej; co do szpitala - opieka nie mogła być 100 razy lepsza niż w państwowym szpitalu w UK, bo tam też się nie zwleka z cesarką jak jest konieczna (ale tutaj nadal decyduje osoba, którą mają operować, więc tak naprawdę mogła zwlekać), można wybrac pozycję, znieczulenie itede. po co w ogóle ten temat?