Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak to jest z tym mówieniem o uczuciach u facetów?

Polecane posty

Gość gość

Znamy się od liceum, dzisiaj mamy już ponad 30... Pierwsze zauroczenie, ale ani ja ani on nie mieliśmy odwagi na coś więcej... choć inni koledzy tak na mnie nie patrzeli jak on, byli po prostu fajnymi kumplami. Drogi nasze się rozeszły jak wyjechaliśmy na studia. Potem praca w różnych miastach... jak on zaczynał pracę w mojej miejscowości - ja właśnie ją kończyłam i wyjeżdżałam do innego miasta odległego o 300 km. Spotkaliśmy się, ale ja miałam już spakowane walizki i karierę przed sobą... Ostatnio na jakiś czas wróciłam do rodzinnej miejscowości... i znów pojawił się On. Znów te same spojrzenia, zaproszenia na kawę, na wyjazd... Mówi mi komplementy, chwali przed znajomymi...ale na tym koniec... co ja mam robić? wiem pytanie durne, ale spać po nocach nie mogę i spokoju mi nie daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźnie nie wypada mówić o uczuciach bo to słabość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klapa od kibla
zalezy od faceta niektorzy z uczuc rozrozniaja tylko uczucie wzwodu i brak wzwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada, a co wypada kobiecie... nie chcę stracić szansy na coś więcej tym razem... jeśli oczywiście one są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyznom zabrania się mówić o uczuciach jak i je pokazywać. Jak facet zapłacze to kobiety mówią, że ciota itp. a przecież płacz to wyraz emocji i uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jestem taka :) Każdy ma prawo do wyrażania emocji, uczuć i szanuje nawet płaczącego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna bez dziecka
tak to bardzo intrygujace. jak to jest ze kobiety czepiaja sie tylko tych z ktorymi nie moga byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego uważasz, że ja się go czepiam ? Jest wolny, ja też. Zaprasza mnie na kawę, kolacje, wyjazdy... To on mnie zaprasza pierwszy , nie ja jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×