jaki jest trend religijny wśród obecnej młodzieży?

matka właśnie usiłuje mnie przekonać, że coraz więcej młodych ludzi zwraca się ku Bogu katolickiemu, więc i ja powinnam się nawrócić :D 'niestety' kontakt z tym kościołem straciłam dobre wieki temu i obecnie nie mam pojęcia, jak się sytuacja faktycznie przedstawia...

ciężko stwierdzić, trzebabybylo siegnac do jakiś statystyk...

no ale macie w rodzinach jakieś młode osoby? jak to z nimi jest? -nie chodzą, bo nie wierzą -chodzą, bo muszą -chodzą, bo wierzą ?­

ja jestem rok mlodsza od ciebie i tez nie chodze. wsrod znajomych roznie, czesc nie chodzi wogole, czesc od swieta i rzadko np.jak wracaja na swieta do domu, a inni z kolei sa gleboko wierzacy, chodza co niedziele na pielgrzymki itp. nie ma reguly.

ATEIZM - jedyna właściwa droga, wszystkie religie ogłupiają umysł

Kogo obchodza statystyki? Podejmowalabys wybor na podstawie jakis statystyk? To bezsensu

wśród mi znanych młodych osób: sceptycyzm i "wierzę w Boga, nie w Kościół" rzadko kiedy ateizm 100%

trend to jest, ale na ateizm

"ATEIZM - jedyna właściwa droga, wszystkie religie ogłupiają umysł" Jezeli twierdzisz, ze cos jest jedyna wlasciwa droga, to bardzo prawdopodobne, ze mozesz sie mylic. Niewiele rozni Cie wtedy od zagorzalych teistow, po prostu jestes na drugiej stronie barykady, ateizm rowniez opiera sie na nieweryfikowalnych zalozeniach.

ateizm to brak wiary w niezweryfikowane p*****loty...

Wtedy bazujesz na zalozeniach empiryzmu oraz jego wytycznych dotyczacych naukowosci, zalozeniach, ktore maja charakter nieempiryczny. Ateizm to tez wiara, tylko w cos innego.

"ateizm to brak wiary w niezweryfikowane p*****loty..." Tak to ma wygladac na papierze, a jakie sa tego konsekwencje? Musisz podac kryteria weryfikowalnosci, jako podpowiedz dodam, ze ludzie na przestrzeni wiekow roznie okreslali owe kryteria, co wiecej, przyszlosc moze pokazac, ze dzisiejsze kryteria tez nie sa doskonale, zas uznajac je bezrefleksyjnie i dogmatycznie postepujesz podobnie jak teisci w kwestii Boga.

nie patrz na innych tylko sama zdecyduj, ja chodzę do kościoła i wierzę w Boga ale mam 31 lat

cała metafizyka tworzona jest w ludzkim umyśle

alfred już ma religię, wierzy w poglądactwo :)

ateizm jest dla ciot. A z logicznego punktu widzenia Bog istnieje.

Religie są dla bezmózgich cweli, którzy sami nie wiedzą jak postępować, tyle w temacie

oj alfred leszczu nie unos sie tak. Zle ci ze ktos wierzy w Boga ? a ty jestes jakims ponurym ateista

Bog istnieje. Dla mnie rewelacja.

ATEIZM - jedyna właściwa droga do terroru Stalin Hitler mao tse tun i Kim Il Sunga pokazali nam jak wygląda ateizm a tuich stronahttp://www.krld.pl/krld/index

Poganko22 lata zapraszam do mnie na blog inka46.pl. Tam jest napisane jak sie rzecz przedstawia...

Autorko, a czym się charakteryzuje Bóg katolicki? Są jeszcze jacyś inni Bogowie chrześcijańscy?

gość ateizm jest dla ciot. A z logicznego punktu widzenia Bog istnieje f f chyba w logice, którą ty wymyśliłeś, hahahahahahah

Naukowcy w bardzo zmyślny sposób potrafią tworzyć teorię powstania świata wykluczającą boską ingerencję. Jednak w każdej z tych teori (np. Teoria Wielkiego Wybuchu) brakuje kluczowej danej: skąd wzieła się ta najmniejsza cząsteczka która dała początek ciałom niebieskim i innym tworom. Tego nikt nie wyjaśnił innymi słowy skąd wzieło się coś z niczego.

istnieje pojęcie w astronomii, "czarna dziura", może z tej strony, którą my oglądamy, światy giną, a po drugiej stronie, "czarnej dziury" tworzy się nowy wszechświat i w tym wszechświecie, istoty rozumne, tak samo wymyślają sobie Boga, jak my.

Istnieje też pojęcie antymateria które to udowadnia że nicość (próżnia w kosmosie) w dosłownym tego słowa znaczeniu nie istnieje.

Ja mam 16 lat i chodze do kościoła katolickiego oczywiście. Wierzę w Boga bo przecież On nas stworzył. Poczytaj sobie o rozłamie w kościele i dojdziesz do wniosku że religia katolicka jest prawdziwą i objawioną przez Boga.

nikt ci tego nie zabrania, wierz sobie, ale lepiej by było jakbyś nauczył się rachunku różniczkowego i całkowego, to ci bardziej w życiu pomoże niż wiara w cuda.

Jak dotąd istnieje tylko jedna teoria wyjaśniająca powstanie materi z nicości jest to teoria stwórcy czyli wiary w Boga

ja znam tyko ateistów jedynie mój tata jest wierzący ale to w boga nie w kościół