mój facet doprowadza mnie do furii

Witam. Mam pewien problem, a mianowicie chodzi o mojego faceta, z którym jestem od prawie roku. Dzisiaj postanowiłam go odwiedzić i spotkała mnie, jak mogłoby się wydawać, miła niespodzianka z jego strony. Dostałam prezent bez okazji, co bardzo mnie ucieszyło, ponieważ rzadko to się zdarza. Jednak po tym nagłym przypływie euforii nadeszła chwila zażenowania i zdegustowania owym prezentem. Proszę sobie wyobrazić, że były to używane, srebrne kolczyki, wartości 10 zł... Jednak w zasadzie nie przeżyłam wielkiego rozczarowania, ze względu na to, że poprzedniego jego prezenty (nie było ich wiele), także nie były trafione. Raz nawet dostałam od niego kwiaty. Wszystko byłoby fajne, gdyby nie fakt, że były to chryzantemy... Opisany incydent to jedynie namiastka jego doprowadzającego mnie do furii charakteru.