Dość dziwny związek co myślicie

Jestem z facetem 4 lata i on mnie 1 raz zdradził. Ostatnio podobał mi się jego kolega, a ja jemu też. Mój facet wie o tym i powiedział, że mogę się spotykać z tym kolega, chodzić na dyskoteki, do kina, całować, przytulać, ale nic więcej, bo to by go obrażało. I nie wiem co robić, czy on chce mnie sprawdzić czy rzeczywiście mi na to pozwala. Dodam, że od roku nie uprawiamy sexu, nie ma między nami już bliskości, bardziej jest to związek przyjacielski.

no to chyba już nie jesteś z facetem...

ale znamy sie długo i planujemy w przyszłości ślub, dzieci. On mówi, że każda miłość się w końcu wypali i najważniejsza jest przyjaźń i to przywiązanie. Zresztą tylko on potrafi mnie zrozumieć tak bez słów nawet. Tyle, że nie ma między nami tej bliskości, intymności.

a jak masz zamiar spłodzić z nim te dzieci bez seksu?

niby można wyliczyć te dni płodne no i wtedy. Nie wiem sama, nie chce kończyć tego związku, bo jest między nami pewna więź, rozumiemy sie bez słów, ale z drugiej strony brak mi sexu, bliskości

i uprawiać seks tylko wtedy, kiedy będziecie chcieli mieć dziecko? Jak myślisz, ile może potrwać taki związek? Nawet on ma jakieś potrzeby. To wygląda tak "bądźmy ze sobą, bo na pewno nie znajdziemy nikogo innego"

Strasznie podoba mi się też pies sąsiada, Reksio, chyba zdecyduję się na seks z nim. Jakiego nawilżacza najlepiej użyć żeby wsunął się w mą duupę swym psim chuujem bez problemu?

gimbusy opanowały forum, podszyw