Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lola_386

Kocham Go ale on nigdy nie będzie mój

Polecane posty

Kocham pewnego chłopaka. Może to się wam wyda szczeniackie, ale nigdy nie widzieliśmy się na żywo. Pisaliśmy ze sobą przez internet. Wiem, że jestem sama sobie winna, bo on dawał mi wyraźne sygnały, że coś do mnie czuje, ale ja chciałam, żeby się jeszcze troszkę postarał. Nawet zaprosiłam go na komers, ale pokłóciliśmy się i już nie chciałam żadnej odpowiedzi. Niedawno się dowiedziałam, że on na prawdę mnie kochał, że chciał do mnie przyjechać, nawet już o wszystkim powiedział rodzicom. Z dnia na dzień myślę o nim coraz więcej. Ale on ma dziewczynę. Przyjaciółka mi mówi, że gdybym się postarała to odzyskałabym go, ale ja nie chcę niszczyć nikomu życia. W końcu ta dziewczyna nie jest niczemu winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj aż bedzie miał urodziny i pod prektestem złożenia życzen napisz do niego w internecie , a potem pociągnij rozmowę dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie docenialas tego co mialas pod nosem ! Ale nie tobie zachcialo sie gierek i zabaw w postaci starania sie ? Nie dziwie sie facetowi ze sobie odpuścił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziny ma dzisiaj :) Ale nie wiem, może to prawda i jestem sama sobie winna, może powinnam go sobie odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak go tak mocno kochasz to przyjedź do Kurzętnika, tam zamieniają miłość na sraczkę i dodają wóz chrustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść mu... Nic jego dziewczyna nie jest winna że Ty podchody jakieś głupie robiłaś.. Na co rozwalać im związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział, że rozwalam mu związek? Nie jestem taka. odpuściłam mu, ale nie ma dnia, godziny, żebym o nim nie myślała. A wiem, że myślał o mnie poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
tez go kocham ale mysl ze nigdy nie bedziemy razem dodaje mi skrzydel wiekszych niz redbaal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×