Brak czułości po latach związku

Witam Was bardzo, otóż chciałam się poradzić was dziewczyny, zwłaszcza tych które mają partnerów kilka lat. Jestem ze swoim chłopakiem 3lata, ale mam problem, gdyż on nie jest już taki czuły jak wcześniej. Nie ma już trzymania się za rączkę, spacerów, nawet gdy jesteśmy ze sobą potrafi przez 4 dni mnie nawet nie przytulić! Chociaż jesteśmy w jednym pomieszczeniu i spędzamy ze sobą duzo czasu. Nie wiem czy to normalne, ale jako normalna dziewczyna powiedziałam mu o tym, że potrzebuję czułości, czuję się niedopieszczona jak małe dziecko! Tak! Niestety on powiedział że skoro jesteśmy już tyle lat to nie musimy siedzieć "jak robaczki". Kiedy ja uważam że o kobietę nalezy zabiegać cały czas! A potem ZDRADY istnieją i ja się wcale nie dziwię, bo to wszystko wychodzi z braku poświęcenia się drugiej osobie. Zmieniło się wszystko, gdy on jest u mnie to na laptopie siedzi albo gra na komórce. To dobry chłopak ale nurtuje mnie to wyrachowanie... Czy wasi mężczyźni też tak mają? Wygasa w nich uczucie czułości do was? Proszę o porady.

3 lata to wcale nie tak długo my jesteśmy razem 5 a całuje mnie ciągle, przytula. Ja siadam mu na kolanach. Może się nudzi on powoli tobą

Niestety takie sytuacje tez się zdarzają, możesz o tym popytac na pytajnik.net

My jestesmy ze soba 2 lata, za rok slub a moj partner caly czas jest bardzo czuly. 3 lata to nie tak wiele , a o kobiete powienien caly czas dbac.

Trzy lata to dopiero początek związku. Ja jestem 3.5 roku w związku i czułość ciągle jest, ale z obydwu stron. Piszesz, że on się nie przytula, a czy ty się do niego przytulasz? Inicjujesz kontakt, czy tylko czekasz aż on to zrobi? Ja sama się przytulam, ocieram, całuję, pomacam po tyłku. Dlaczego kobieta miałaby być bierna?

Ja też jestem 3 lata w związku i mój chłopak bardzo chce mnie przytulać. na spacerach często trzymamy się za rękę, ale już nie tak często jak kiedyś:) nie zauważyłam jednak spadku lub braku czułości z jego strony, wręcz przeciwnie- jest chyba nawet lepiej niż kiedyś

ale 3 lata to nic przecież :) My od prawie 5 razem mieszkamy a co chwilę się przytulamy, całujemy :)

Ja jestem 8 lat w zwiazku i powiem ci, ze jest tak jak na poczatku tzn. moj facet nie byl nigdy specjalnie wylewny i tak mu zostało:D Oczywiście całujemy sie, przytulamy, no ale nie dzien w dzien:o bez przesady. Nam to pasuje.