Ryzyko ciazy podczas brania tabletek antykoncepcyjnych i antybiotyku

Hej wszystkim. wiem ze duzo jest tematow tego typu ale nigdzie nie moge otrzymac konkretnej odpowiedzi. jak to jest z tymi tabletkami anty i antybiotykiem ? Od soboty biore antybiotyk. w niedziele wzielam ostatnia tabletke antykoncepcyjna. w drugim dniu przerwy wspolzylam. z wytryskiem w srodku. antybiotyk biore jeszcze do poniedzialku. JAk duze jest ryzyko ze moge zajsc w ciaaze? W oby dwoch ulotkach napisane jest o obnizeniu skutecznosci tabletek. ale obnizenie to nie to samo co calkowite usuniecie tabletki z organizmu.. pozatym wiele par stara sie o dziecko bez zabePieczenia i nawet wtedy im sie nie udaje czesto za 1 razem. To byl pierwszy raz kiedy skoncylismy w srodku. bardzo panikuje. poniewaz to byla przerwa i mam tak w glowie ulozone ze wydaje mi sie ze tak jak by antybiotyk w czasie przerwy wynisCza ta ochrone tabletki bo jej nie dostaje i nie moze sie jakos ratowac i braki odbudoqac :) wiec jakie jsst ryzyko ze moge byc w ciazy. ktos mial taka sytuacje ? ;)

Moja kolezanka tak wpadla. Brala tabletki i antybiotyk na cos tam juz nie pamietam.

Zeby nie bylo,ja Cie nie strasze tylko mowie jak bylo w przypadku kolezanki. To ze jej sie to zdarzylo wcale nie oznacza ze i Ty tego doswiadczysz.

Nie no doskonale rozumiem. przeciez nie napisalam tu zeby ktos mnie pocieszal na sile :) zalezy mi na szczerych odpowiedziach wlasnie. Ale milo bylo by sie troszke uspokoic :p

Ale jest zalecane dodatkowe zabezpieczenie gdy np. bierzesz antybiotyk,jestes chora. Najlepiej to przy okazji jak bedziesz u swojego lekarza zapytaj sie o to,on Ci to wytlumaczy.

Zapamietam to ! :) mam nadzieje ze to skonczy sie tylko nauczka a nie jakas niespodzianka . Czytalam na wielu stronach ze to tylko 5% obnizonej skutecznosci. Ludzie staraja sie o dziecko latami ! Glupio bylo by wpasc tak za pierwszym razem przy tabletkach :)

Bedzie dobrze, bynajmniej tego Ci zycze:D

Mam taka nadzieje heh ;) dzieki wielkie

Moze ktos jeszcze sie wypowie ? :)

Mam podobny problem. ;) Współżyłam dzień po 7 dniach brania antybiotyku (7 dzień brania pigułek). Jednak mój chłopak nie skończył we mnie.. Nie mogę spać po nocach, boję się, że jakimś cudem, nie daj Boże, mogę być w ciąży. Wiem, że współżycie po antybiotyku i w trakcie brania jest ryzykowne. Chłopak mówił, że preejakulat też się nie wydzielił, bo on by to czuł.. sama nie wiem co myśleć. Chciałam iść dziś do ginekologa, ale przyjmuje tylko dwa razy w tygodniu i nie było takiej opcji. Może któraś z was coś wie na ten temat?

I co czy juz wiesz cos ?

Dopiero spokrzalam na daty