Przeszkadza mu że nie mam pieniędzy

Zawsze nosiłam albo rzeczy po kims,albo przerabiane,czasem jak były pieniądze to z second handu.Noszę proste,gładkie rzeczy,czyste,spokojna kolorystyka,mam 24 lata.Wszyscy mówią,że jestem ładna,zgrabna,dorabiam czesem jako modelka.Uczę się,pracuję,rozwijam różne pasje np salsa,to nie kosztuje dużo,ale oststni chłopak mnie zostawił,ponieważ widać po mnie,że nie mam kasy i nie noszę markowych rzeczy,torebek,butów,tylko takie zwykłe,nie mam samochodu,własnego mieszkania.Staram się ładnie wyglądać,wiem,że gdy stanie obok mnie dziewczyna w ciuchach z zary albo orsay,to wyglądam biednie,ale nie sądziłam,że to ma aż takie znaczenie.Jestem po prostu ładną,brunetką,czysto i zwyczajnie ubraną,ale bez kasy.Miałam propozycje sponsoringu ale nie chcę tego robić.Czasem mi głupio isć na imprezę,o klubie nie wspominając,bo jest mi zwyczajnie przykro.Nigdy go na nic nie naciągałam,zarabiem ok1000 zł,pomagam mamie,płacę czesne i nie zostaje mi wiele.POwiedział mi nawet,że lepiej wyglądam nago niż ubrana,bo to co noszę jest nie na czasie.Wysmiewał moje staniki po 20 zł.Noszę zwykłe proste,gładkie bluzki,i spódniczki,nie długie,nigdy nie wkładam spodni,nie lubię.Najgorsze jest to,że przez brak kasy omija mnie wiele fajnych spotkań...Czy dla mężczyzn pieniądze są aż tak ważne?Bo nie on pierwszy tak mnie potraktował.Smutno mi.....

dla niektorych tak po prostu nie partia dla ciebie :)

No tak ale on sam nie miał kasy

W zlym towarzystwie sie obracasz po prostu;) Nie smuc sie. Ja sie ubieram jak ostatnia niedojda, nie wygladam jak modelka a chlopakow spotykalam naprawde spoko;)

Zazwyczaj własnie szukałam takich o podobnym poziomie,żeby nie czuć się jak idiotka gdy np kupi cos drogiego a ja mu tylko drobiazg.

dziękuję:))))może o to chodzi...nie macie czasem tak,że myslici,np nie zasługuję na lepszego faceta,bo nie mam kasy?

Wysmiewal staniki za 20 zl?:P Ja kupuje za dyche staniki i sa naprawde spoko;d

no to wlasnie dlatego ze sam nie mial kasy uwazal ze ty ja miec powinnas... ktos w zwiazku trzyma kase i nie zawsze jest to mezczyzna

Ów facet to kretyn. Omijaj kretynów, szukaj fajnego faceta :) Powodzenia!

Skoro powiedział Ci, że niemodnie wyglądasz, to jednak musi w tym coś być. Pewnie ubierasz się jak 60-latka, a nie 20-latka. A w lumpeksach są czasami przeceny że rzeczy są po 2-3 zł/sztuka. Nie wierze że tyle nie masz. Twój sposób ubierania świadczy po prostu o Twoim braku gustu i wyobraźni, a nie o braku kasy.

nie ubieram sie jak 60 latka,noszę to co inne dziewczyny,ale używane.O to mu chodziło.i o brak markowych torebek i butów....

Nie przejmuj się kretynem. Co za facet patrzy an metki? Ciota.

Po prostu taka szara myszka,tu ładna a ubrana jak sierota...Znam to,bieda to stan chwilowy,będzie lepiej.

fiku miku dziękuję!piszesz o tym z autopsji?

Serio zaden moj kolega nie zwrocil nigdy uwagi na to czy moje torebki i buty sa markowe;p To faceci na to zwracaja uwage? Ja przysiegam, ze nie umiem odpowiedziec czy moje przyjaciolki nosza markowe ciuchy;o

Poza tym wolę inwestować np w fryzjera,bo mam bardzo długie włosy,albo kosmetyki,czy ubrania z wyższej półki są aż tak ważne?Widuję super ubrane dziewczyny na uczelni,ale np z trądzikiem,albo z toną makijażu i żółtymi zębami.Wolę o siebie zadbać,albo pomóc mamie.

tak,ale ja noszę skórzane torebeczki po babci....proste,w jednym kolorze,nie zniszczone,ale jednak...O to mu chodziło>

Dziękuję wszystkim za miłe słowa.weronika:* może będzie lepiej:)

Autorko, olej zdanie tego kretyna i nie zanalizuj, bo nie am czego. Z drugiej strony zastanów się czy sama nie czujesz sie źle w swoich ciuchach i czy nie chciałabyś zmienić tego stanu. Jeżeli tak, to może czasem po prostu spraw sobie coś nowego, ale nei dlatego, że ktoś sie nabija z twoich rzeczy, ale dla siebie i swojej satysfakcji :)

uszka do góry!!!jeszcze się odkujesz!

o cokolwiek by mu nie chodzilo - niech znajdzie sobie partie ktora mu w pelni bedzie odpowiadac jest cala masa dziewczyn ktore spelnia jego wymagania, tego kwiatu to pol swiatu i nigdzie nie jest powiedziane ze to musisz byc ty, prawda?

nie,czuję się normalnie,dla mnie jest ważne aby było czyste,proste,gładkie,i tyle.Lubię krótkie spódniczki,szorty i do tego np zwykłe podkoszulki.Piszę dlatego,że wiele osób mówiło mi,że widać po mnie brak kasy,np buty po 3 dychy.Taka zwykła dziewczyna.

dokładnie,olej go.Poza ty jak facet jest fajny to nawet jak bedzie bogaty,to pokocha ciebie a nie metki.ot co.

Zatem nie przejmuj się, nie ma żadnej sprawy, innym nigdy nei dogodzisz :)

sama tak miałam...Dziewczyny,nie mówcie mi,że nie czujecie sie glupio,bo nie stac was nawet na sweterek za 2 dyszki,a wokol same laski,bo nie uwierze.....

Ale masa dziewczyn sie tak ubiera: podkoszulek za 10 zl i szorty:) Mam mase bogatych znajomych co lubia taki styl;) Ja to nawet chcialabym zeby facet ktory dal mi kosza zrobil to dlatego, ze jestem biedna.., latwiej by mi bylo o nim zapomniec a tak nie moge;)

To jakiś kretyn skoro nie wie co w życiu jest ważne i wartościowe!!!a kasa raz jest,raz jej nie ma.Jeśli tak mu przeszkadzały twoje ciuchy to dlaczego nie kupił Ci czegoś ładnego?naprawde nie masz czego żałować,to że się rozstaliście to błogosławieństwo dla Ciebie...

A czy mogę spytać, dlaczego pomagasz mamie? Chora jest? Zazwyczaj to rodzice pomagają dziecku.

Jak mu to przeszkadzało, to mógł ci kupić markowe i nowe rzeczy. Co za chooj .

pomagam mamie bo chcę.Dziękuję wszystkim poczułam się lepiej:)))