Dlaczego prawie każda gruba dziewczyna ma faceta a chude są same

tyle chudych nie ma nikogo a grubaski mają facetow ?

a dlaczego panowie typu bears mają panny a szczupli wysportowani nie ?

o czymś to świadczy, prawda?

bo faceci to zwierzeta wiec lubia mieso zrec i posuwac

ja jestem szczupla i moj facet mi to czesto mowi az jest mi przykro no ale mam taka przemiane materii i ciezko jest mi przytyc ;/

też chciałabym wiedzieć, bo kocham faceta, który jest z brzydszą i dużo grubszą ode mnie

Byle jakiego faceta mieć to nie jest żaden powód do dumy...:)

grube mają mniejsze wymagania. zresztą powiem ci, że np wśród koleżanek z LO pierwsze powychodziły za mąż te najbrzydsze, pierwsze zaczęły się rozmnażać

kochanego ciala nigdy za wiele. Kosciotrupy wyszly z mody.

mi sie podobają szczupłe wysportowane panny

Moja paskudna sasiadka ma narzeczonego a jest niska ok 160cm, pulchna ale nie chorobliwie otyla, tzn sadła z brzucha wystaje, do tego sepleni, z twarzy przeciętna... Autorka ma racje, wiekszosc grubasek kogos ma i czesto fajnych facetow :/

Ja tam mógłbym być nawet z grubsza. Może w innym życiu

bo faceci lubia wiedziec co pchaja proste

grubsza , chudsza bez znaczenia jedna z druga i tak p********e szmaty

może dlatego, ze nie mają wygórowanych nierealnych wymagań i ważniejsze jest dla nich to by mężczyzna je akceptował, kochał, i był oparciem.

Żeńska wersja Creama, balans w przyrodzie musi być. Moja żeńska wersja to byłaby p**********a nimfomanka z obsesją na punkcie kogoś poznanego w czasach podstawówki. Interesujące i niepokojące zarazem.

Haha grubaski mają parcie.

Z moich obserwacji wynika , że osoby grubsze mają do siebie większy dystans i są weselsze , bardziej oddane i zaangażowane . Nie mówię , że tylko te większe , bo takie same mogą być też szczupłe osoby. Zresztą zarówno szczupli jak i ci więksi są w podobnej sytuacji . Jest się samemu , bo albo nie spotkało się tego kogoś albo po prostu ma się zbyt duże wymagania.

Bo szczuple to p********e ksiezniczki. A te grubsze stoją bardziej na ziemi. Jak facet zarywa, to nie strzelaja miny i nie odchodza tylko rozmawiają.

gróbe pasztety nie przebierajom

Chude maja tylko kosci do zaopferowania :-)

Też się nad tym zastanawiam.

mnie szczupłe panny nie chca :(