Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukam drogi do zdrowej skóry

Dieta warzywno owocowa dr Dąbrowskiej a cera

Polecane posty

Gość szukam drogi do zdrowej skóry

Czy jest ktoś, komu po stosowaniu tej diety ustąpiły problemy skórne typu wypryski, trądzik, gronkowiec na twarzy, zaczerwienienie? Moje problemy skórne zlokalizowane są tylko na obszarze twarzy, i mimo wyeliminowania glutenu nadal nie mogę doprowadzić twarzy do porządku. Problemy wystąpiły nagle po trzydziestce, hormony w porządku (chociaż mam podejrzenie, że mogę mieć podwyższony androsteron, bo to jedyny niebadany hormon), leczenie dermatologiczne ponad 3 lata bez efektów (masa antybiotyków i środków zewnętrznych), dopiero eliminacja glutenu za namowa koleżanki coś dała. Jednak twarz mocno się przetłuszcza, jest bardzo wrażliwa na wodę, wypryski pojawiają się w różnych miejscach :( Czy komuś pomogła ta dieta w podobnych problemach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tylko przejściowo, parę tygodni po zakończeniu diety problemy wróciły u mnie podłoże hormonalne i wydaje mi się, że niedoleczony gronkowiec, chociaż badania nic już nie wykazują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azti
cały czas jem tylko warzywa i owoce ale żadnych zmian na lepsze nie widać z tą dietą , to lekka przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azti
możesz mieć łojotokowe zap. skóry i dieta tu nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka twoja ''uroda'' marnujesz tylko czas na szukanie przyczyn, do tego stresujesz sie tym a stres nie wplywa pozytywnie na twoja cere. Moja roda to ;przestac ciagle myslec o tym i zaakceptowac to co jest, wtedy moze ci sie poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam drogi do zdrowej skóry
Takie porady typu "taka twoja uroda" albo "nie stresuj się" mogą być dobre dla kogoś, kto mieszka w głuszy i nie ma lustra w domu. Ja na co dzień pracuję z ludźmi i między innymi z tego względu wygląd mojej twarzy ma dla mnie znaczenie. Moja skóra choruje ponad 3 lata i nie jestem w stanie tego zaakceptować, a kiedy ostatni dermatolog tak mi powiedział to wiedziałam, że czas szukać nowego. Jak to niby moja uroda przez 30 lat była inna (brak problemów skórnych w wieku dojrzewania), a po przekroczeniu 30 roku życia nagle jest inna? Sam/a się zastanów - czy taki argument ma sens? Wiem, jaki wpływ ma stres na stan mojej skóry, ale nie mam możliwości uciec w głuszę i zająć się hodowlą kwiatów oraz czytaniem książek, więc szukam praktycznego rozwiązania swojego problemu. Chora skóra to objaw, że coś nie gra w środku. Chcę cieszyć się długim życiem w zdrowiu, więc jak mogę odpuścić te sygnały dochodzące z organizmu? Szkoda, że póki co nie wygląda to zachęcająco. Niemniej nie mam nic do stracenia i spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj na miesiąc całkowicie odstawić węglowodany i nabiał, zamiast diety owocowo-warzywnej spróbuj LCHF (niskie węgle, wysoki tłuszcz). Poszukaj w necie i poczytaj o tym. Tłuszcze to smalec, masło (w twoim przypadku klarowane), oliwa z oliwek pierwszego tłoczenia, awokado, olej kokosowy. Żadnych olejów roślinnych, margaryn itp. Żadnych zbóż. Jestem na LCHF od maja, nie mam co prawda trądziku, ale w życiu nie miałam tak gładkiej skóry. Efekt uboczny - straciłam 7 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam drogi do zdrowej skóry
To ciekawe co piszesz gościu z godziny 21:49, ale ja od roku jestem na diecie nisko-węglowodanowej (tzn. wyłącznie z warzyw i owoców), z mięsem, jajami i rybami oraz niewielką ilością nabiału (głównie jogurt naturalny i kefir) oraz tłuszczami wymienionymi przez Ciebie, minus olej kokosowy, plus olej rzepakowy. Żadnych zbóż czy kasz. I tak jak pisałam, jest poprawa w stosunku do tego co było wcześniej, ale nie ma wyleczenia. Dieta warzywno-owocowa ma posłużyć do oczyszczenia organizmu (sama nie wiem z czego, ale OK), i trwać 10 -14 dni, potem wracam do powyższej diety. Może włączę olej kokosowy. Który polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobne problemy ze skora twarzy, jestem juz 2 tygodnie na diecie dr Dabrowskiej owocowo-warzywnej i zadnej poprawy nie ma. Jak bylo u Ciebie, cos sie zmienilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na diecie od tygodnia i zauważyłam znaczną poprawę w wyglądzie skóry. Jest coraz lepiej (nie pojawiają się nowe zmiany i skóra jest bardziej nawilżona, dotleniona)a ja czuje się doskonale, lekko i jestem najedzona (organizm przestawia się na żywienie ketozą a nie glukozą więc nie ciągnie do innych potraw niż te które sobie przygotowujemy). Zdecydowałam się na tą dietę ze względu na wygląd mojej skóry (wypryski na całym ciele, nasilające się przy zjedzeniu glutenu i nabiału ale po eliminacji nie było totalnego wyleczenia). Myślę że skóra pokazuje nam że coś jest nie tak i dieta nas oczyszcza, działa całościowo na organizm i dla każdego jest zbawienna. Nie trzeba być na diecie 42dni i wbrew sobie, można przecież spróbować przez pare dni i samemu przekonać się że jest to coś pięknego. Uważam że jeżeli ktoś nie spróbował, nie powinien się wypowiadać... Jest dużo ciekawych przepisów, odkrywamy pyszny smak rzeczy prostych i jak zjemy troszkę, jesteśmy najedzeni. Jest to też wielka praca z psychiką i przechodzimy cudowną przemianę, zyskujemy cenne doświadczenie. Warto spróbować i nie pytać nikogo dookoła , bo Ty możesz być już gotowy na to przeżycie a drugi musi jeszcze przejsć swoją drogę do wyzwolenia :D peace&love :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×