Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka wróciła z kolonii i wysłałam ją do ginekologa

Polecane posty

Gość gość

Czekam az wroci z zaświadczeniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jej nasrasz do ryja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulaaa_123
takie przewrażliwione matki szybciej zostaną babciami niż się tego spodziewają. Najlepiej GPS jej załóż wtedy bedziesz śledziła każdą minutę kiedy nie ma jej przy Tobie. Zal mi takich rodziców po prostu. Gdzie w tym wszystkim jest zaufanie???? Jak później córka ma przyjść z problemem do matki kiedy ta nie ufa jej za grosz. Może lepiej usiadła byś z córą i porozmnawiała szczerze, a nie robiła z niej puszczalską. Z***biście musi się Twoje dziecko teraz czuć. Ja po takim czymś znienawidziłabym Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiecie, jeśli ona jest w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulaaa_123
Jesli jest to napewno się o tym dowiesz. Masz w ogóle jakieś powody żeby tak przypuszczać? Czy po prostu nadopiekuńczość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem będzie tak jak z moją koleżanką. Dziewczyna (a w zasadzie dziewczynka jeszcze) dostała upławów z krwią. Poszła do gina i okazało się że ma sporą nadżerkę. Nie leczyła się bo nie miała kasy, a mamie nie powiedziała bo bała się że ta wyzwie ją od dziwek. W wieku 16 lat skończyło się wypalanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulaaa_123
Jeśli miała taką matkę jak autorka to wcale sie nie dziwie, że o niczym nie powiedziała i skończyło sie jak skończyło. Widocznie córka nie ma w Tobie oparcia skoro wiesz że nie powiedziała by Ci gdyby coś się działo. Ale to Twoja i niczyja więcej wina. Ze mną zawsze mama poruszała tematy intymne i wiedziałam, że mam w niej oparcie i co kolwiek by się działo to mi pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×