Jestem zerem ranie kobiete ktora kocham

Dlaczego tak jest, mam obok siebie wspaniala kobiete, przezylismy ze soba 4 lata, a ja ja ranie, klamie, zdradzilem- jakas totalna porazka, dzis do mnie dopiero dotarlo co ja robie, nie powinienem jej tak krzywdzic, nie zasluguje na to- jestem zlamasem, powiem jej dzis wszystko bo dalej tak nie moge zyc, odejde choc wiem ze ja bardzo kocham krzywdze ja kazdego dnia.

Dlaczego ją zdradziłeś?

nie mów jej :(

a ona nadal cie kocha? zależy jej? czasami mimo trudnych sytuacji w zyciu ludzie potrafia sobie wybaczac. moze własnie w taki sposob dostałes szkołe w zyciu i dzieki niej zrozumiałes teraz ze ja kochasz.

Dlaczego zdradzilem? sam nie wiem, chwila zwatpienia, slabosci, nie wiem sam sie nad tym zastanawiam. Zle sie z tym czuje, na dodatek osoba z ktora ja zdradzilem liczy na cos wiecej tzn ze zostawiem moja kobiete i bede z nia, grozi ze jej powie, ogolnie masakra. Kocha mnie i zalezy jej, szkoda tylko ze zrozumialem to tak pozno, chyba juz za pozno:(