Mam 28 lat i nigdy nie miałam faceta

czy jest dla mnie jeszcze jakas szansa?

Tak, tylko nie zasiedź się w necie.

ile ważysz?

168/63

No pewnie, że jest :) Moja znajoma miała ostatnio okazję "uczyć" 30 letniego kolesia, który nigdy przed nią nie miał dziewczyny.

Masakra... Za chwilę zobaczę nagłówek: Mam 48 lat i nigdy nie miałam faceta....

nie ma, jesteśmy stracone ;)

może jest szansa, a skąd jesteś

z Krakowa, okolice

to sie coesz,bedziesz miala mniej siwych wlosow i niedorobisz sie wrzokow na dwunastnicy:) to same plusy;)jeszcze zdazy Ci facet nerwow napsuc w zyciu:D

masz szansę!gdzieś tu w okolicy jest koleś bardzo zamożny=chałupa za 2 duże bańki,dwa autka....blablabla...też ma 28 latdogadacie się!!!

to chyba niema szans,chyba ze sie do Warszawy przeprowadzisz :)

Mam uraz do Warszawy, spotykalam sie kilka lat temu tam z jednym, to nie byl zwiazek, tylko spotykanie, nawet sie nie całowalam nigdy z facetem :O Potem sie dowiedzialam, ze spotykal sie jeszcze z dwiema, a ja...bylam chyba celem do zaliczenia

o,tu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5686550&start=30 go masz;niemalże na tacy:D

Jesteście stracone bo wydzielacie fluidy które są niczym komórki nowotworowe - one żrą.

to że jeden Warszawiak okazał się być cieciem to chyba nie świadczy o wszystkich.A w Krakowie podobno mieszkają centusie, czy to prawda?

A chciałabyś mieć?

Rzadko zaglądam do Krakowa, mieszkam w Skawinie. Faceci z krk mają specyficzną osobowosc, nie wszyscy ale wiekszosc...

Ale stereotypy :P teraz jest globalizacja, przemieszanie ludności, migracje za pracą itd. nie ma czegoś takiego, jak częstsze występowanie centusiów w Krakowie czy zdradzaczy w Warszawie... :P

W Warszawie jest najwiecej prostytutek, ludzie sa zepsuci ,wyscig szczurów, wszechobceny lans, ciezko tam zyc jesli nie jestes jednym z nich. Mi sie Warszawa bardzo podoba jako miasto, niby jest paskudna ale ma swoj urok, jednak ludzie tam...eh

na czym polega ta specyficzna osobowosc? :-)

nie łam się:) uff miło wiedzieć że nie jestem sama :) wiem nie pocieszam Cię , ja jestem 2 lata młodsza od Ciebie i ta sama sytuacja

witaj w klubie z tym dziewictwem, bo ja facetów miałam dwóch, ale zabierali się za mnie jak pies za jeża, więc ostatecznie jestem 26-letnią dziewicą. no cóż, jak się umawiałam z prawiczkami to tak to się kończy :o

szansa zawsze jest. aczkolwiek dziewictwo w sensie braku jakichkolwiek związków zwykle niesie ze sobą sporo naiwności, nadmiernej ufności - wiem po sobie. dlatego warto szczególnie uważać przy wyborze partnera. | ale dołować się nie ma czym, bo to ani wada, ani zaleta, w sumie tak naprawdę to fakt neutralny :)

@dziwoląg Strasznie przedmiotowo siebie traktujesz. Chciałabyś być zabawką do r****nia? Może oni żywili wobec ciebie jakieś wyższe uczucia?