Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tylko ja opiekuję się moją babcią a cały spadek dostanie kuzynka która ma ją gdz

Polecane posty

Gość gość

ieś. Robię to dobrowolnie( nie zależy mi na tych pieniądzach) wkurza mnie tylko niesprawiedliwość, bo z czystym sumieniem mówię, że ulżyłoby mi gdyby wszystko poszło na cele charytatywne, a nie do mojej kuzynki. Przychodzę tam cały czas, za darmo ryję w ogrodzie, opiekuję się nią gdy jest chora, robię zakupy pod rękę ją prowadzę. Nikt z rodziny nie pomyśli żeby choć palcem kiwnąć. Moja kuzyneczka jest typową lalą o wyglądzie modelki i kompletnej pustce we łbie i ma bogatych rodziców i ona ma wszystkich gdzieś( nawet ich). Ma samochód i nawet ANI RAZU W ŻYCIU matki swojej matki nie odwiedziła z własnej woli( ja idę z buta naście km żeby dojść i pracować nie mam z tego pieniędzy i nie zależy mi nawet na tym spadku, ale nie chcę by dostał go ktoś kto i tak ma już wszystko i jest zdegenerowany do tego stopnia) niech idzie na biednych, ale na boga nie do tej rodziny (dodam, że jeśli dostanie mi się chociaż złotówka to ta rodzinka zeżre mnie żywcem i zniszczy tak, że i tak wszystko pójdzie do kochanej córeczki). Jak tu sprawiedliwość zaprowadzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nic nie zrobisz. To nie Twoje pieniądze, więc nie Ty nimi zarządzasz a babcia ma wolny wybór komu co przepisze, być może i nawet ma swoje powody ku temu. Niepotrzebnie sobie zaprzątasz tym głowę, bo to nie jest Twoja sprawa jakby nie patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi. Ona z pewnością przepisała by wszystko mnie jednak ta rodzina przed spisaniem testamentu zrobi jej takie pranie mózgu i grę na emocjach oraz namąci w głowie, że z pewnością 100% pójdzie do nich. Zresztą mam gdzieś tę forsę. Babcia za każdą pomoc chce mi dać kasę, a ja zawsze odmawiam bo robię to bezinteresownie. Chodzi mi o to, że nie mogę ścierpieć tego absurdu. Ktoś tak zepsuty kto ma wszystko będzie miał jeszcze więcej i więcej. A po świecie chodzą biedni, którzy nic nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś zrobić możesz, poradż się prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie,idz po porade.Bylbys frajer,gdybys to zostawil takim ludziom.Na pewno bedziesz bardziej cenil i szanowal spadek po babci niz oni.NIE ODPUSZCZAJ! POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Ciebie doskonale. Oczywiście, można dochodzić sądownie ale moim zdaniem - szkoda czasu i nerwów. Lepiej zachować klasę, bo zarówno Ty jak i babcia wiecie, że byłaś przy niej do końca, pomagałaś - to jest najważniejsze. :) a co do reszty..... niesprawiedliwość jest wszędzie, jeden głoduje a drugi ma nadto i nie jesteś w stanie tego zmienić. Możesz zawsze wyrazić swoje zdanie, nie musisz udawać, że wszystko Ci pasuje ale przejmować się tym i za bardzo wczuwać - moim zdaniem strata zdrowia Twojego. Zamiast marnować czas na takie negatywne rozmyślania lepiej zająć go czymś pożytecznym. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby ci zapisała to nic by nie mogli zrobić - oprócz zażądania zachowku piszesz, ze i tak by wszystko zabrali, bo chcesz się pocieszyć, że nic nie dostaniesz! a babcia taka głupia, że nie widzi co się dzieje? czyją jesteś córką? dlaczego nie dziedziczycie po równo jako wnuczki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Nie o to chodzi. Ona z pewnością przepisała by wszystko mnie jednak ta rodzina przed spisaniem testamentu zrobi jej takie pranie mózgu i grę na emocjach oraz namąci w głowie, że z pewnością 100% pójdzie do nich. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx co ty pieprzysz??? skoro nie napisała jeszcze testamentu to jej dzieci dziedziczą po równo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czemu nie pomysli... wiesz, czasami ludzie liczac na potencjalny spadek celowo odsuwaja reszte rodziny szklaujac ja na przyklad po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierzcie mi na słowo, że tak będzie. Ja jestem biedny( jestem facetem) ale nie zależy mi na tej forsie wcale i mogę jej nie dostać, dopiero studiuję i sam sobie zarobię na siebie bo potrafię i jestem na dobrej drodze do samodzielnej kariery. Niestety mimo tego co piszą ludzie wyżej to tak to właśnie będzie wyglądało. Będą robili wszystko by zdobyć ten majątek, a jeśli jej nie przekonają to nic nie zmieni, bo jeśli ja coś dostanę to natychmiast dobiorą się do mnie i chociaż nie mam nic na sumieniu to będą atakować na każdej możliwej linii zwłaszcza, iż mają duże możliwości i mają obsesję na punkcie swojej córeczki, która notabene ma ich gdzieś, jak wszystkich innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko - napisała ten testament czy nie? jeśli nie to dlaczego akurat tamta wnuczka ma dziedziczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak! zaraz cię zabiją i okradną! a może to ty powinieneś zacząć jakieś leczenie psychiatryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze ja sie wypowiem ,,,mialam dwie ciotki jedna mlodsza druga starsza obie stare panny,,,,,,,,,,mlodsza mowila przychodzac do sasiadow ze jak x urze to ona pojdzie mieszkac do y dodam ze mieszkaly w jedym mieszkaniu same/ okazalo sie starsza cicia przezyla mlodsza o 10 lat,,,,,nie ma co sie na zapas martwic i dzielic skory na niedzwiedziu bo babcia zyje i nie wiadomo kto pierwszy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×