Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak długo byliście na utrzymaniu rodziców

Polecane posty

Gość gość

do jakiego wieku wg was to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bo co student święta krowa bo studiuje? Każdy od 18-stki powinien się dokładać do czynszu,student tez powinien dorabiać przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jdz
Majac 19 lat, zdalam mature, wyjechalam do Londynu, a tu studiuje i pracuje. Rodzicow odwiedzam dwa razy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne - do momentu kiedy przestajesz się uczyć. Wtedy powinno się iść do roboty, a nie od rodziców kasę ciągnąć. Ja będę na utrzymaniu rodziców do zakończenia studiów magisterskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do studentów, to zależy czy zaoczne studia czy dzienne. Niektóre kierunki można studiować tylko dziennie i zajmują tyle czasu, że pracować się przy tym nie da, a jeśli już to nie tyle, żeby się z tego samodzielnie utrzymać. Studiujący zaocznie powinni pracować i dokładać się rodzicom do opłat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja studiuje dziennie mam 22 lata mieszkam z rodzicami i nie mam dziewczyny. Oboje rodzice zarabiają, mieszkanie mamy 3 pokojowe na 3 osoby. Nic mnie nie goni do pracy, w wakacje mam wolne i nie pracuje. Pewnie jakbym miał dziewczynę to musiałbym zaocznie robić albo zrezygnować ze studiów bo dziewczyna kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurcze;) kazdy robi tak jak uwaza ;) Mnie rodzice dlluuuuuuugo utrzymywali, teraz im sie odwdziewcze ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś studiuje albo uczy się zaocznie to ma prawo wymagać utrzymania od rodziców(dokładając się do czynszu itp.) chyba że ktoś ma więcej niż 25 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam;p jak rodzice daja to sie bierze;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SpinkFloydzOna
Ja pracuję od 18 roku życia, ale tylko dorywczo (ulotki, gazety, pisanie tekstów, kasjerka w okresie wakacyjnym, praca jako model na ASP). Zawsze muszę godzić naukę z pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta pracująca
calkowicie do 16 roku zycia a po 16tce częsciowo do 22. W wieku 16 lat zaczelam pierwsza wakacyjna prace (2 mieisace na polu truskawkowym), pozniej co roku rozne prace do matury (w tym stroz nocny i kelnerka), pozniej na studiach co rok wyjezdzalam za granice na 3 miesiace, po licencjacie poszlam na zaoczną magisterke i zaczelam juz prace w zawodzie. od 16tki sama sobie kupowalam ubrania i podreczniki, plyty i ksiazki, rodzice dawali na koncerty, slodycze. Dodam ze moja rodzina nie byla biedna, wrecz przeciwnie, ale moi rodzice uwazali zawsze ze bede bardziej szanowac swoje rzeczy i kase jak sama sobie zarobie. Kiedys mialam im za zle ze koledzy i kolezanki imprezuja cale wakacje a ja naginam ale teraz wiem ze to bylo bardzo dobre podejscie z ich strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 20 roku życia, potem oczywiście coś od czasu do czasu dali, ale nie utrzymywali mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do 26go roku życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 24 roku. Taki limit dali mi rodzice. Opłacali wszystko związane ze studiami, utrzymaniem w innym mieście. Jak tylko skończyłam to zakręcili kurek. Masz wykształcenie, zawód to zarabiaj i się utrzymuj. Zostałam tam, gdzie studiowałam. W ciągu ostatnich 3 lat od ukończenia studiów wyszłam za mąż, kupiliśmy samochód i mieszkanie. Pracy póki co nie brak i jest co odkładać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' kupiliśmy samochód i mieszkanie'' wy czy on ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 19 roku zycia bo sie wyprowadzilam.jako jedyna w rodzinie postanowilam nie kontynuowac tradycji mieszkania z rodzicami 30-stki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MY, nie zarabiam w cale mniej niż on :) a czasami i 4 razy wiecej wyciągnę w miesiącu przy trybie pracy 18godzin/dobe 7dni w tygodniu. Nie byłam i nie jestem utrzymanką męża. Razem studiowaliśmy i razem się staramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żenujące stereotypowe myślenie jak się już dorabiać to tylko dzięki facetowi. Baby też są ambitne, czasem bardziej niż faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18h na dobe przez 7 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
zależnie od sytuacji, teoretycznie do końca nauki, szczególnie gdy jest to ciężki kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 24 r.z. zaraz jak skonczylam studia zaczelam pracowac na caly etat, wczesniej sobie dorabialam, ale placilam czesc za czynsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli dziecko studiuje (mowie o studiach dziennych na kierunku np. technicznym) to czas jaki nalezy wlozyc w nauke uniemozliwia praktycznie prace zarobkowa - wyjatek to wakacje, ewentualnie praktyki. Rodzice powinni to umozliwic finansowo (czynsz, utrzymanie, drobne przyjemnosci) aby studiow nie przeciagac i jak najszybciej dojsc do wlasnych pieniedzy absolwenta. Utrzymywalam moje dzieci do momentu gdy pierwsza ich pensja po studiach znalazla sie na ich koncie - porzadna pensja, a nie grosze. W ten sposob zoptymalizowalismy dochody rodziny - zmywanie talerzy za 10 zl za godzine opozniloby tylko dojscie do porzadnego zarobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×