w co bawicie się z 2 letnimi dziećmi

zaczyna się ziiimno... więc większoość czasu spędzimy w domu. co robicie ze swoim 2 letnimi dziećmi ?

Bawimy się w dom. Ja jestem matką a on dziecko.

doprawdy ? łał super zabawa :P

To zależy co dziecko lubi. Moja np uwielbia rysować i malować farbami. Do tego drugiego rozkładam wielki karton w kuchni, wyciągamy farby i młoda "maluje' najpierw pędzlem, a później rękami ;) trochę się przy tym wybrudzi, ale za to ile ma zabawy. Lubi też lepic z ciastoliny- robi sobie jakieś ciasteczka po swojemu, a później rozkłada to na miseczkach i karmi pluszaki ;) budujemy też z lego- fajna zabawa, a przy tym ćwiczymy kolory. Gotujemy też na zabawkowej kuchence albo bierzemy kocyk, jakiegoś misia, "jedzenie i picie" dla niego i robimy piknik w domu ;) a przy tym zabieramy też książeczki i sobie czytamy ;) Ogólnie to wolę spędzać z Nią czas na dworze, nawet kiedy pada to idziemy poskakać chwilę po kaluzach :)

my też malujemy- te farbki do malowania palcami czy flamastry są teraz zmywalne, więc nie ma strachu :) Puzzle też te duże zaczynamy układać, przebieranki też u mnie się sprawdzają, tańce, zabawa w ruchu np. rzucanie piłeczek do pudełka, książeczki z naklejkami

O zapomniałam o tych książeczkach z naklejkami, bo też lubi :) Nie wiedziałam o tych farbkach do malowania palcami, mamy zwykłe plakatowe i zmyć niby łatwo, gorzej ze spraniem tego z ubrań :) muszę kupić te do malowania palcami :)

czytać książki :) tzn jak ja jej czytam :P już mnie czasami gęba od tego boli :P super że powiedziałąś o tych farbka i flamastrach dzisiaj idę do księgarni i kupię :) córka jeszcze najbardziej lubi zabawę klpockami drewnianymi lub jazda na jezdziku po domu. Wgl nie bawi się lalkami nie daje im jeść ma kuchenkę ale wcale się nią nie bawi jedynie służy nam do tego że jej stawiam czasami owoce albo picie na niej bo jest dość wysoka... ale najbardziej lubi skakanie na trampolinie :D zresztą ja też :D

jak są jakieśfajne książki w biedronce to kupiję takie 2+ ale na razie jej nie pokazuję bo wszystko byłoby pomięte. rysujemy kretkami...