Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Straszna patologia na moim toksycznym osiedlu

Polecane posty

Gość gość

Witam, zacznę od tego,że od 5 miesięcy mieszkam na osiedlu strzeżonym, patologię zauważyłam w zasadzie w ostatnich 2 miesiącach - zaczęło sie od ochroniarza, który mnie przesladował, jest kilku ochroniarzy, chyba 3, 2 z nich jest normalnych, mowi mi dzien dobry albo nie mowi, nie przyglądają mi sie dziwnie, ale ten trzeci sie na mnie gapi, potrafi przejsc obok i nie ukłonic sie, co wiecej gdy ide z chlopakiem to patrzy na mnie wyjątkowo chamsko wtedy! Wraz z nadejściem wiosny pojawił się też ogrodnik - pierwszy był upośledzony umysłowo, nawet sympatyczny, uśmiechał się do mnie, ale pozniej zatrudnili innego, początkowo bałam się go, bo był umięsniony, opalony, łysy i z tatuażami. Zawsze mówił mi dzień dobry nawet jak byłam daleko. Przez ponad miesiąc nie odpowiadałam mu, pozniej zaczełam,żeby nie wyjść na chamską. Wtedy się zaczęło! Zaczął mnie zagadywać... Przechodziła jedna sąsiadka, ona ma psa i zdązyłam sie zorientować,że ma też dzieci albo jedno dziecko i męża, przechodził i patrzyła na mnie paskudnie. Nie wiedziałam czemu, ale któregoś razu wyszłam na balkon i podsłuchałam rozmowę ogrodnika z tą kobietą, mieli albo mają romans. Ta baba mnie nie cierpi, ten ogrodnik z kolei patrzy na mnie jak więzien na kobietę. Tamten ochroniarz patrzy na mnie z pogardą z kolei, mam już tego dość. Chciałabym mieszkać gdzieś gdzie nie ma ochrony, plotek itp. Jedyna sympatyczna i normalna osoba z tych wszystkich co tu są to taka sprzątaczka. Pozostałych osob sie boję i nie wychodzę z domu, gdy nie ma mojego chłopaka albo rodziców. Poważnie chce mi sie płakać. Czuję się osaczona, a miało być tak pięknie.. :( Byłam kiedys u koleżanki na takim osiedlu to tam normalnie, ochrona normalna, ogrodnika nawet nie ma... dlaczego mnie to spotkało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat mysle ze w Twojej glowie cos sie uroilo.Moja rada idz patrz porosto przed siebie ,i sluchaj muzyki z telefou a inne osoby sie nie musisz patrzec,,i nie wyzywaj ludzi bo ich nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×