jedno spojrzenie i

... no właśnie, wiecie o co chodzi dziś minęłam w supermarkecie mężczyznę, nasze spojrzenia spotkały się na sekundę lub dwie, a teraz jak głupa myślę, że coś takiego zdarza mi się raz na kilka lat, więc mogłam coś zrobić, wpaść przypadkiem, czy co ;-) ech ta ludzka wyobraźnia, teraz spokoju nie mam normalnie :) a wam jak często ktoś tak "porażająco" wpada w oko? :)

mam tak tylko kilka razy w roku lub wcale na długi czas , bo nie porażacie ogólnie i musi to być ktoś wyjątkowy

ja jestem wyjątkowa, więc mogło być tak pięknie :P no a teraz żałuję że zamiast iść do kasy i miec jeszcze kilka minut do zastanowienia, uciekłam jak ta idiotka w kolejną alejkę ;)

gdybyś była serio wyjatkowa = to byłby Twój ?

jasne, Polacy po prostu masami zaczynają romanse w trakcie sobotnich zakupów głupiś dziecko, idż na inny temat :)

Ja tak miałem raz, poraziła mnie psycholog z którą miałem jedno seminarium, chyba z tydzień o niej nie mogłem zapomnieć, no była po prostu prześliczna i bardzo bardzo seksowna. To szybko minie:)

minie, minie ale nie musi się tak spieszyć, fajnie tak się trochę nakręcić, jakieś przykurzone emocje w sobie wzbudzić :)

polacy nie wiedzą co to romantyczność i zaczepka do wyrwania nie ma z tym nic wspólnego

romantyzm jeżeli już znam romantyków, ale co z tego jak na mnie nie działają mnie podrywa naprawdę sporo facetów, niestety jak mnie ktoś kręci, to zdarza się to z częstotliwością około jeden na 10 lat, ech

widocznie chcesz skonczyć z kotem na kanapie

wolę to niż te pseudo związki, w które się bez sensu próbowalam ładować (jak się łątwo domyślić żaden nie przetrwał, co nie dziwi skoro byly bardziej z tzw rozsadku niz czegokolwiek innego

wymagania wysokie , czy faceci felerni?

seks do d**y :P faceci po pewnym czasie też a teraz idę odreagować swoje niespełnione marzenia przy sprzątaniu i muzie, o ja nieszczęśliwa :)

acha , czyli chodząca bomba atomowa z wielkim zasięgiem

tylko pamietaj , żeby kurze dobrze powycierać i odkurzyć na glanc + poukładać wszystko w stylu pedantycznym

a po co ma być pedantycznie, nikt tu nie ocenia moich "osiągów", moze być z grubsza, chociaż porządek uwielbiam, ale sprzątania dla rownowagi nie cierpię

oceniaj je sama i się doskonal

jeszcze mi nie minęło, to dobrze ;-)

a teraz radzę wszystkim coś robić w takiej sytuacji, np. powiedzieć z głupa franc "cześć" gdyby dało się cofnąć czas o dobę ;)

eh czemu nie przeczytałam twojego tematu wcześniej i tej ostatniej rady :)