Czy jestem dziwna

Jakiś czas temu usłyszałam od koleżanki, że jestem dziwna ponieważ, jak sama przyznałam, wolę spędzić wakacje na wsi niż za granicą, w jakimś ciepłym kraju. Oczywiście w przyszłości zamierzam zwiedzić kawałek świata, jest tyle pięknych krajów, ale teraz najchetniej wracałabym tam co roku, mam wrażenie, że znalazłam wreszcie miejsce dla siebie. :) Nie wiem co mnie tam urzekło, pewnie spokój, cisza, piękny krajobraz, jezioro, pola, las, imprezy w plenerze, lubię nocownie pod gołym niebem, w namiocie. :) Rześkie powietrze. Zastanawiam się czy rzeczywiście jestem dziwna, usłyszałam, że mogłabym w tym czasie wiele zwiedzić, a tak marnuje i czas i wakacje.

A tam dziwna, po prostu CI tak dobrze i nic nikomu do tego :D

Jeden lubi głośny i zawalony od turystów Egipt inny ciche góry. To koleżanka jest dziwna że nie rozumie że wakacje są po to aby wypocząć a nie aby jeździć w różne "modne" miejsca. Nie mówiąc o tym że Polska jest pięknym krajem który jest niedoceniany jak w przysłowiu "cudze chwalicie, swego nie znacie"

Dokładnie, tylko pogoda czasami nie dopisuje, ale jak się zastanowić to i to mi nie przeszkadza, jeżeli spędzam czas ze swoim przyjaciółmi :)

Up

Nie jesteś dziwna ale mało słyszałam o osobach które wola spędzać czas na wsi. Większość woli wyjechac za granicę ;)

Polska jest piękna? Ciekawe gdzie, chyba wysoko w górach. Brudne jeziora, zasyfione rzeki, plaże, brak atrakcji, podrzedne, brudne pensjonaty, smierdzace powietrze. Polacy to brudasy, nie dbają o ekologię. Jadą w góry to zostawiają po sobie syf, butelki w rzekach, puszki, papierki, odchody. Nigdy im sie nie chce zabrać śmieci że sobą, zakopać g***a. Brudasy, smierdziele

Ale ja nie mówię, że cała Polska jest piękna, mówię o jednym konkretnym miejscu do którego ciągle wracałabym co roku, a nawet częściej.