ja chce z nim byc on ze mna nie

i smutno mi baaaaaaaaaaaardzo, myslalam, ze moglibysmy sprobowac i, ze to mogloby trwac przez cale zycie

dorośnij i potem bierz sie za związki

dawno doroslam

eche :D

mam to samo. a dlaczego on nie chce z Tobą być?

kinky, ja jestem stara d**a juz, nie chce bo oficjalna wersja - nie chce wchodzic w zwiazek na odleglosc

Nie wiadomo nie wiadomo, zależy kto Ty jesteś bo z kimś chcę, to przyszła mama moich dzieci, a innej nie chciałbym na ulicy spotkać ;-)

Eeee, jaka wersja, zepsułaś mi humor idę sobie :-)

to mu powiedz, ze zamieszkasz tam, gdzie on, albo odwrotnie :D

[zgłoś do usunięcia] gość mam to samo. a dlaczego on nie chce z Tobą być? 22.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość kinky, ja jestem stara d**a juz, nie chce bo oficjalna wersja - nie chce wchodzic w zwiazek na odleglosc 22.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość Nie wiadomo nie wiadomo, zależy kto Ty jesteś bo z kimś chcę, to przyszła mama moich dzieci, a innej nie chciałbym na ulicy spotkać oczko.gif 22.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość Eeee, jaka wersja, zepsułaś mi humor idę sobie usmiech.gif"""""""""""""""" wszystko fajnie i ogólnie spoko wolność słowa i unia europejska ale nazywajcie sie jakość inaczej bo nie wiem do kogo kto pisze :):):):)

Pogubilam sie w dyskusji:)

Nawet nie wspomnial o ewentualnej mojej przeprowadzce ;p wiec pola do popisu nie mialam, skulilam uszy.

noooo nie pozwolcie zeby moj piekny temat umarl

ja chce z nim byc o on ma p**********o bekarta :( musze najpierw wyelimniowac to dziecko i jego sk****ała mamusie

pogadajcie ze mna ;)!!

ja mam to samo. ja porozmawiam, ale jak wroce. teraz wychodze

musze najpierw wyelimniowac to dziecko i jego sk****ała mamusie xxxxxxxxxxxxxxx znajdź wolnego a nie wpieprzasz się ludziom do rodziny!!!

przechlapane, zycie uczuciowe jest do bani

"gość Nie wiadomo nie wiadomo, zależy kto Ty jesteś bo z kimś chcę, to przyszła mama moich dzieci, a innej nie chciałbym na ulicy spotkać". Dlaczego tak piszesz? Od czego to zależy, że tak dzielcie kobiety? (nie na "żonę", która ma nią zostać z miłości, i inne, tylko na "matkę moich dzieci" i "takie, przed którymi się zwiewa").

up

pocieszcie

Ponawiam pytanie. "gość Nie wiadomo nie wiadomo, zależy kto Ty jesteś bo z kimś chcę, to przyszła mama moich dzieci, a innej nie chciałbym na ulicy spotkać". Dlaczego tak piszesz? Od czego to zależy, że tak dzielcie kobiety? (nie na "żonę", która ma nią zostać z miłości, i inne, tylko na "matkę moich dzieci" i "takie, przed którymi się zwiewa").

up

Zakochałam się w koledze z uczelni. najgorsze jest to, że jestem w związku z innym mężczyzną juz ponad rok. ostatnio mi się nie układalo z nim najlepiej i moje uczucie do M. sie pogłębiło. Dzisiaj poczułam ukłucie zawodu, ponieważ na początku był zapisany na te zajecia co ja, a później sie z nich wypisal i wybral sobie zupelnie inne. Przypadek? Może ja wszystko zbytnio nadinterpretuje? nigdy nie wyznalam mu tego co czuję, ale moze sie domyslac z moich gestow i spojrzeń. Ponadto sprawa sie komplikuje bo ma dziewczyne. co mam zrobic??

gdzie sie podziałaś O?