Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fffffffff

co byscie zrobily na moim miejscu zmiana mieszkania

Polecane posty

Gość fffffffff

obecnie mieszkamy w mieszkaniu 3 pokojowym, 2 sypialnie, salon, kuchnia, lazienka, mieszkanie jest male, aczkolwiek w polozone w bardzo dobrej lokalizacji, wszedzie mamy blisko, mamy juz jedna coreczke, i obecnie jestem w 12 tyg ciazy. rata za mieszkanie wynosi 500 zl, plus mamy pozyczke 300 zl miesiecznie, przez nastepne 5 lat, zyjemy normalnie, aczkolwiek te brakujace 300 zl jest odczuwalne ( dopiero 3 miesiac splaty), w styczniu mamy mozliwosc sprzedazy mieszkania i przeprowadzic sie do domu z ogrodkiem ( 3 sypialnie, szeregowka), rata bedzie wynosila kolo 750 zl., ( wczesniej przed zmiana oporcentowania placilismy za mieszkanie 700 zl. i bylo ok) tu gdzie mieszkamy obecnie, co kwartal placimy 240 zl . za ogrodnika, sprzatanie, swiatlo na klatce, ubezpieczenie itp. , dom polozony jest na obrzezach, mezowi dojazd do prcacy by zajal dodatkowe 15 min. mi tyle samo ile zajmuje teraz. jest to dzielnica typowo domkowa, takze nie ma tam nic. nawet malutkiego sklepiku, sa za to szkoly, przedszkola, las zaraz za domem, no i co ja mam robic, maz dal mi wolna reke, mozg mi juz paruje od myslenia, i sama zmieniam zdanie co tydzien, a co wy o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest "dzielnica domkowa"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzielnica domkowa, to taka gdzie najblizszy blok jest jakies z 10 min jazdy samochodem, obrzeza jeszcze miasta, to nie jest wies ani podmiejska dzielnica,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dolicz remont tej szeregówki... Wiesz mieszkanie w domu ma swoje plusy i minusy tak samo jak w bloku... Jeśli chodzi o sklepy to zakupy można wczesniej organizowac, np. wracajac z pracy kupowac po drodze. Ja i tak bym wybrała dom, mimo wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dacie radę finansowo lepszy byłby domek bo macie za mało pokoi jak na dwoje dzieci, chyba że planujecie spać w salonie :o chociaż ogólnie nie polecam mieszkania w domu i wolałabym szukać większego mieszkania w bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffff
remont robilibysmy pomalutku, w sumie potrzebne jest tam tylko malowanie, a pozniej , wlasnie po tych 5 latach splaty, bym pewnie cos tam konkretnego zmieniala, no chyba ze chodzi o remont dachu, to fakt, dzieki za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffff
tak, zgadzam sie , mieszkanie na 2 dzieci jest za male, marzy mi sie ogorodek:) w salonie bysmy nie spali, bo nawet po przeprowadzce do wiekszego miejsca, dzieci spalyby w pokoju razem, sama spalam z siostra w jednym pokoju baaardzo dlugo, wyglupy , pltkowanie do pozna, a kiedy dzieci zdecydowałyby same ze chca oddzielne pokoje, to nie byloby problemu z przenisieniem, chodzi mi raczej o wiecej miejsca do zabawy, wiekszy salon, wlasnie ogrodek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jeszcze zależy co kto lubi. Przy domku jest troche obowiazków. Chocby głupie koszenie trawnika. Dobrze tez cos posadzic żeby było ładniej. Czyli dochodza tez dodatkowe koszty: kosiarka, paliwo do kosiarki, rośliny, woda do podlewania. W bloku tego nie masz... Ale w bloku nie wyjdziesz na podwórko, nie rozłożysz leżaka, nie wypijesz kawy na werandzie... :) nie zrobisz grilla :) takie małe przyjemności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze uważałam że blok jest dla wygodnych. Nic nie musisz :) klatke sprząta sprzątaczka, jest ogrodnik, jakies remonty naprawy to administracja załatwi - ale oczywiscie my w czynszu zapłacimy za to :) tyle że ty nie musisz sie o nic martwić. No moze poza hałasującymi sąsiadami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak :D w domku możesz wyjść w bikini z leżakiem...a sąsiad już wisi na płocie i zagaduje :p znam to :o No i dom to koniec spokojnego wolnego czasu bo wiecznie jest coś, a jak już nie ma to albo trzeba podlewać albo odśnieżać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to ja nawet za darmo nie chciałąbym w domu mieszkać. Jak sobie pomyślę o tych wszystkich obowiazkach, dodatkowych kosztach i wścibskich sąsiadach to brrrr.... ;) Do tego sklep daleko, dzieci do szkoły, przedszkola daleko, wszędzie samochodem trzeba jeździć. A to dodatkowy czas i pieniądze. Co do tego mitycznego tarasu i kawki, to ile razy w roku znajdzie się czas na wysiadywanie na tarasie? Ze 3 czy 4 razy? Z dwójką dzieci jednak zazwyczaj znajdą się inne, bardziej priorytetowe zajęcia. Prędzej poszukałabym większego mieszkania, gdzieś w centrum miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybrałabym domek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domek. Jesli tylko dacie rade finansowo to nie zastanawiajcie sie ! Dziecko na taras albo do ogrodu wystawisz a sama w domu mozesz sie czyms zajac, jak dzieci podrosna to do ogrodu wypuscisz, rzucisz okiem od czasu do czasu.... a tak na kazdy spacer trzeba dziecko ubrac, do parku zaprowadzic albo nawet zawizezc zeby na swiezym powietrzu moglo troche czasu spedzic :O ....Nie mowie zeby dziecko cale dnie w ogrodzie spedzalo, zeby nigdzie nie wychodzilo ale to swietna sytuacja na codzien kiedy nie ma czasu zeby dziecko po pracy/szkole/przedszkolu na spacer zabrac Sama o domku marze ale narazie, niestety; nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie!! nie ma to jak mieszkanie w dobrej lokalizacji. a jakaś szeregówka w szczerym polu, to żadna atrakcja. do tego mniej kasy będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffff
no wlasnie, dziewczyny, dlaczego nie dom?? jakie sa minusy?? dlaczego lepiej w bloku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala123123
dom tak ale nie szeregowka sasiad z gory widzi i slyszy co robicie w ogrodzie masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffff
mieszkalam, ale ogrzewanie jest na gaz, w ogrodzie tylko trawa do koszenia, mama ma jakies tam kwiatki w donicach, w sumie to ja w tym domu niczym sie nie zajmowalam, a mama kupila ten domek dopiero jakies 10 lat temu, mieszkalam w nim z 2 lata, wczesniej w bloku, moja mama sobie chwali, tyle ze ona w domu dorastala, jej chodzi o cisze, ale;) temat stary i juz postanowione, w styczniu sprzedajemy mieszkanie i szukamy domku,tamten przepadl, ale na tej samej dzielnicy, jest porostu taniej, co do sasiadow, to sie nie martwie, nie przeszkadza mi to, teraz mam chyba gorzej, bo non stop mi sasiadka wiszczy ze dziecko chodzi za glosno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w domu dokladnie rok i jakby znalazl sie kupiec od razu bym go sprzedala pomimo tego ze dom to bylo nasze marzenie. Budowalismy go od podstaw ale nienawidze tu mieszkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×