Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MĄŻ MI POWIEDZIAŁ ŻE JEST BEZPŁODNY

Polecane posty

Gość gość

Czyli nie może mieć dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sobie grabie
ciekawe ... niech da sperme na badanie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wiedział o tym przed ślubem i zataił? czy teraz się dowiedział? robił badania, skąd w ogóle wie? a Ty chciałabyś mieć dzieci? zawsze zostaje adopcja, moja koleżanka wczoraj się dowiedziała, że jest bezpłodna podczas starania się o dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miger
Po prostu porozmawiaj z nim o tym, idźcie razem na jakieś badania, może tymczasowa separacja? chociaż nie, bo jestem katolikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podeslij go do mnie
Właśnie szukam bezpłodnego partnera do dalszego zycia bo nie chce mieć dzieci a jak na razie kazdy facet chce dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robił badania kilkakrotnie i za kazdym razem wychodzilo ze jest bezplodny a malzenstwem jestesmy trzy dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to podstawa do unieważnienia ślubu kościelnego i rozwodu - to że zataił to przed ślubem zatem do dzieła i układaj sobie życie na nowo - powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba to nie problem ze facet nie moze miec dzieci, to dobra bedzie adopcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym da sie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dowiedziałam się, że mój ex mąż z którym się rozstałam, bo mnie zdradził, jest bezpłodny...wyniki przyszły jak złożyłam papiery rozwodowe. Minęły 3 lata a ja jestem w 7 tyg. ciąży z nowym lepszym mężem :) Dziękuję Bogu, że to co złe obróciło się w dobre. Adopcja to nie jest niestety to samo co bycie w ciąży i karmienie piersią, wierzę, że można kochać dzieciaka tak samo, ale pewnych rzeczy sie nie doświadczy...niestety (dla tych dzieci też).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
projekt_ivf@o2.pl Do nowego projektu telewizyjnego poświęconego leczeniu niepłodności szukamy par lub osób, które od dłuższego czasu bezskutecznie starają się o dziecko. Projekt, o którym pisze jest filmem/serialem dokumentalnym. Szukamy osób/par, które zgodziłyby się współpracować z nami. Chcielibyśmy w rzetelny i sumienny sposób pokazać ludziom w Polsce, z jakimi problemami na co dzień borykają się ludzie starający się o dziecko. Przy naszym projekcie współpracujemy z kliniką, która zajmuje się leczeniem niepłodności. Z naszej strony zobowiązujemy się do sfinansowania osobom, które zdecydują się na współprace z nami, wszystkich wizyt lekarskich, wszystkich potrzebnych badań oraz gdy zajdzie taka potrzeba również sfinansowania zabiegu inseminacji, in vitro lub nawet adopcji komórki rozrodczej lub zarodka. Jeżeli byliby Państwo zainteresowani proszę o kontakt na adres: projekt_ivf@o2.pl Wszystkie rozmowy, które przeprowadzamy są poufne i objęte tajemnicą dziennikarską i oczywiście do niczego Państwa nie zobowiązują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×