Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chce zamieszkac ze swoim chlopakiem ale

Polecane posty

Gość gość

ale wiem ze jesli to zrobie to moja rodzina zerwie ze mna kontakt co robic?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 19 on 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam w tym wieku zamieszkałam z facetem, rodziców poinformowałam o tym fakcie. Ale fakt - moja rodzina nie ma wypalonych mózgów przez KK więc liczyło się moje szczęście a nie czy to grzech i co ludzie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko będziesz mieć dowód, jak bardzo cie kochała rodzina skoro nie jest w stanie zaakceptować twoich decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kto będzie utrzymywał tę waszą "zabawę w dom"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. żeby nie było - jesteśmy dalej razem (8 rok), teraz już po ślubie. To jedyny partner seksualny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze wiecie oni mnie traktuja jaka ta ktora ma wszystko zrobic w domu nie mozemy nawet nigdzie wychodzic...musimy tylko ciagle pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest zabawa 3 miesiace temu mi sie oswiadczyl jest w stanie utrzymac nas oboje bo ma firme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty też pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli będziesz mu dawać tyłka za garnek, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wyksztalcenie i doświadczenie pozwalające Ci na zdobycie pracy, z której będziesz mogła się utrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ja nie pracuje.pracuje ciagle na gospodarstwie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. Czyli potrafisz tylko w oborze pracować. Rób co chcesz, ale pamiętaj, że jak Cię rzuci to zostanie Ci tylko powrót do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nawet nie myśl o tym, żeby z nim zamieszkać. Musisz mieć prace, nie przewidzisz sytuacji tuż po tym jak zamieszkacie, ludzie na prawdę się zmieniają nawet tacy których znamy ileśdziesiąt lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy "pracować na gospodarstwie"? zamiatać podwórze, zganiać krowy do obory i nalewać świniom w koryta? umiejętności raczej nigdzie indziej nie przydatne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamieszkaj i miej w dupie
chorą rodzinę, rodzina powinna wspierać a nie odrzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspierać czyli utrzymywać finansowo ich konkubinat? żeby miała na podpaski i kawałek mydła i nie musiała go o to prosić, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko, tyle kobiet jest kurami domowymi nawet na kafeterii, a Wy sie tej jednej uczepiliście, że będzie dawać d**y za garnek. Widać nie wiecie co to związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o to że ciagle pomagamy rodziocom a oni ciagle robia nam awantury mimo ze nic zlego nie robimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie masz pracy to nie zamieszkuj z nim, on może i rzeczywiście będzie chciał cie utrzymywać ale taka sytuacja będzie mieć miejsce do czasu, sam później ci powie, żebyś coś znalazła. Staraj się być niezależna jak nie od rodziny to od chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak pomagacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w nie pomagajcie! wy weźcie się w końcu do jakiejś pracy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja pójdę do pracy tylko cos znajde chodzi o sam fakt zamieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomagamy bo moi rodzice maja gospodarstwo rolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw znajdź pracę, a potem zamieszkaj z chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on juz jest moim narzeczonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przyjaciółka w mniej więcej podobnym wieku zamieszkała z partnerem, potem on jej się oświadczył, zaraz po tym wpadli, a teraz po 3 latach od zamieszkania razem ona poszła do pracy, bo wcześniej wychowywała małego, który ma niecały rok i kończyła studia, ale poszła głównie dlatego, że nie wyobrażą sobie siedzieć w domu cały czas, a nie dlatego, że narzeczony jej kazał czy namawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj nawet chce dac mi swoja firme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×