Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dffggg

nie wiem czy skladac mu zyczenia

Polecane posty

Gość dffggg

Najpierw 5 miesięcy fajnego kolegowania się wspólnych imprez wspolna praca, później pół roku przyjaźni bardzo bliskiej relacji sypiania ze sobą wszystko o sobie wiedzielismy ale on nie chciał związku chciałam zakonczysz znajomość wtedy pokazywał jak jestem dla niego ważna itd że najważniejsza osoba jestem w jego życiu itd w końcu związek z jego inicjatywy 3 miesiące bardzo się zmienił na plus raz wyszła afera i stwierdził że coś w nim pękło, że nie chce być że mną...od razu znalazł sobie inna...ja długo walczylam o nasza znajomość ale on nie chcial...najgorsze to że pracujemy razem...były momenty tajnych dni w pracy ale generalnie przyjęłam olewczy stosunek chociaż bardzo mnie to boli... nie wiem jak mam się zachować w stosunku do niego bo mnie bardzo skrzywdził... ale przyjelam postawę że zwracam się do niego jak już muszę i tylko część... a niedligo ma urodziny ale stwierdziłam że mu życzeń nawet nie złoże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje rozsadku,tak trzymaj:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgggnie
nie ukrywam ze ciezko mi to przychodzi, ale wiem, ze tak powinnam postepowac... i tak samo zrobie z urodzinami...skoro nie moge sie na razie w inny sposob odciac, bo razem pracujemy, to przynajmniej bd to robila w taki sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to proponuje tylko zdawkowe czesc i wszystkiego najlepszego to wszystko kochana :) i sie nie plaszcz bo nie ma przed kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
wiem....zdawkowe czesc jest zawsze...a w jego urodziny go pewnie nie bedzie w pracy...my mamy grafik luzny wiec sobie pewnie wolne wezmie...ale na pewno nie moge napisac zadnego smsa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Ty w ogóle masz dylemat, ja tego nie pojmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
bo mimo wszystko jest dla mnie wazna osoba w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierdziel to on by nie mial takich dylematow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
pewnie nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój. Jak mu wyslesz zyczenia, po takim traktowniu, to tak, jakbyś mu buty wyczyściła, nawet jak o to nie poprosił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
chyba racja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
ja mysle zamartwiam sie, a on zakochany...a tak wazna bylam dla niego...a minely juz 3 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie składaj! Mój były ma dzisiaj urodziny i też mu nie złożę, bo źle mnie potraktował. Olać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
masz racje ja tez tak zrobie, w pracy musze mu mowic czesc i jakis kontakt z nim miec, bo nie zawsze sie da go uniknac, ale to jest na stopie "zawodowej" nienawidze go tak bardzo a jednocznie uwielbiam nad zycie i starsznie tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robia tak nie tylko faceci ale i kobiety. nie wiem czemu, w koncu to kawalek wspolnego zycia i jakkolwiek normalne jest ze nie zawsze mozna prowadzic go razem to nie rozumiem czemu ludzie rezygnuja z przyjazni. moj kumpel zawsze mowil, zdobywac przyjaciol bez sensu ale bez sensu ich nie trac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggg
ok wiem, ze kobiety i mezczyzni sa siebie warci... ale ja teraz jego nie rozumiem, przez rok powtarza, ze jestem najwqazniejsza osoba w jego zyciu itd wchodzi w zwiazek kiedy mnie dobrze zna itd a po 3 miesiacach z dnia na dzien nic nie czuje...a pozniej zachowuje sie jak cham, jak chce sie spotkac olewa, nie odpisuje, wiaze sie z kims innym... i dziwi sie, ze patrze na niego z nienawiscia.. dlatego nawet zyczen nie chce mu skladac, chociaz w moim sercu caly ten dzien na pewno bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×