Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jarekkk

czy facet z dzieckiem to naprawde taki wielki problem

Polecane posty

Gość jarekkk

sam wychowuje male dziecko,corka ma 3 latka.poznalem kobiete ale jak sie tylko dowiedziala o corce to zerwala kontakt.czy to dlatego,ze ona nie ma jeszcze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej boi sie że bedzie musiała wychowywać Twoja córke , lub poprostu jest niedojrzała moze i lepiej ze uciekła niz miałaby cos udawać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzieńka 79
Nikt nie chce zajmować się czyimś dzieckiem, nie dziw się.poza tym nikt nie chce być wiecznym numerem dwa. Ja takie coś rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety to wielkie obciążenie dla nowej kobiety. wko ło tylu mężczyzn bez takiej przeszłości, więc nie dziwię się że zrezygnowała, przykro mi. Ty jakbyś był wolny i bez dziecka też wybrałbys samotną pannę a nie samotną matkę, bo wiadomo co to za jedne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bedziesz dobrym ojcem to tak bo dziewczynysa bardzo zazdrosne o czas spedzony z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
absolutnie nie!!! doceniam szacun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie- myślę że nie jesteś żadnym problemem,a ta laska nie była fajna skoro zwiała..i Twoje szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie by byl problem dlatego gdy facet, ktorym bylam zainteresowana zwrkcil na mnie uwage i wiedzialam, ze cos z tego moze byc moje pierwsze pytanie bylomczy ma dzieci i inne zobowiazania wobec bylych partnerek :P Nie mial cale szczescie i teraz jest moim mezem...Jesli by sie okazalo, ze ma jakiekolwiek zobowiazania raczej bym sie nie pchala w taki zwiazek...Ale to JA! Nie wszystkie dziewczyny/kobiety traktuja posiadanie dziecka jako "przeszkode", zapewne kobieta przestraszyla sie odpowiedzialnosci...Poza tym ZAWSZE na pierwszym miejscu bedzie dla Ciebie corka, dopiero potem kobieta, to logiczne. Nie kazdej odpowiadam rola "tej drugiej". Mam jednak nadzieje, ze spotkasz na swojej drodze kogos, dla kogo corka nie bedzie "problemem" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mlodej dziewczyny problem , ale dla bezdzietnej , 40-letniej rozwodki zaleta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek jest istotny. To zależy ile lat masz Ty i ile ona. I czy sam chciałbyś mieć jeszcze dziecko z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek jest istotny. To zależy ile lat masz Ty i ile ona. I czy sam chciałbyś mieć jeszcze dziecko z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarekkk
ja 31 ona 34 i nie ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta,teraz brzydkie lochy z kafe psze ze problem,a jak samotna baba z dzieckiem sie zali,ze facet wystawil, jak dowiedzial sie o dziecku, to najezdzaja na faceta jak na najgorsze bydlo. uwazacie sie za lepsza plec obrzydliwe lochy czy jak? nie chcialabym faceta z dzieckiem,ale tez uwazam ze facet ma prawo nie chcec baby z dzieckiem. i wielki szacunek za to,ze sam wychowujesz coreczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz facet z malym dzieckiem dla bezdzietnej kobiety to trudna sprawa.pewnie i tak musialaby wychowywac twoja corke a po latach uslyszala,ze nie jest jej matka i ma sie nie wtracac.znajdz sobie kobiete z dzieckiem.wlasne dziecko to stres a co dopiero cudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onataka
byłbyś idealny dla mnie, bo ja nie mam nic przeciwko dzieciom, ale nie zdecyduję się nigdy na poród. Ale nie pokochałbyś mnie, bo szukasz kogokolwiek, a nie mnie. Ale powodzenia- wśród młodych dziewczyn nie szukaj, nikt nie chce faceta z ciężarem (ja tak nie uważam), powodzenia;) a jak córka ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarekkk
corka ma na imie Weronika.nie szukam bardzo mlodych,ona ma 34 lata.jednak jestem w stanie ja zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie ma dzieci. A chciałaby mieć? Rozmawiałeś z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarekkk
raczej tak ale przerazila ja chyba wizja rozbrykanej trzylatki w domu i jej przyszla a zarazem pierwsza ciaza.tak to wszystko odczulem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onataka
a co Ty czujesz do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
każdy powinien się wiazac z partnerami w przybliżeniu podobnymi (o podobnym statusie majątkowym, wyksztalceniu i z podobnymi zobowiazaniami).nie to żeby kogos dyskryminować ale takie związki maja największe szanse bo tyle samo się daje co otrzymuje. rozwodka z rozwodnikiem, panna z kawalerem, samotny ojciec z samotna matka. samotnej matki powinienies szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika bez nika
dlaczego wychowujesz córkę sam? to w Polsce rzadkość. podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam kiedyś faceta z dzieckiem , dziecko mi nie przeszkadzało ale to , że jest alkoholikiem i bił matkę swojego dziecka już tak ale to inna historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może potrzebuje czasu do namysłu. Zarówno każda kobieta jak i każdy facet wyobraża sobie, że jego życie będzie przebiegało modelowo. Życie jednak weryfikuje i nie zawsze jest tak jakbyśmy tego chcieli. Chociaz co niektorzy sa tak pewni siebie, że dokładnie "wiedzą" co od życia dostaną.. to taka moja mała dygresja;) Ale wracając; może być tak, że jak to ktoś wcześniej napisał ona może bać się tego, że Twoja corka będzie zawsze na pierwszym miejscu a Twoja kobieta ma być Ci potrzebna tylko do wychowania i prowadzenia domu... wtedy jej obawy mogą być uzasadnione. Ale jeśli jesteście oboje szczerzy (emocjonalnie) wobec siebie to wydaje mi się że powinniście się dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem co mysle
facet z dzieckiem odpada, o ile nie jest wdowcem lub jedynym opiekunem, bo oprocz dziecka jest jeszcze jego matka, to logiczne ze facet go nie urodzil a z ex trzeba niestety byc stale w kontakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem co mysle
sorry, nie doczytalam.jak sam wychowujesz corke to szacun, raczej powinno to swiadczyc o twojej odpowiedzialnosci i dojrzalosci, chodzilo mi o tzw niedzielnego tatusia ze to odpada sorry, i powodzenia zycze, jesli ktos nie potrafi zaakceptowac twojego dziecka to nie ma co za taka osoba plakac, co innego jak dziecko wychowuje matka a facet czasem odwiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam tak te wasze odpowedzi sama też odpisuje. I mam jeden wniosek (banalny zresztą) każdy chce być szczęśliwy i każdy boi się samotności. Zastanawia mnie jedno, dlaczego do cholery ludzie stają się samotni, dlaczego jedno drugiego oszukuje i nie mowi prawdy? Byłoby prościej w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarekkk
z matka dziecka to dluga i bolesna historia.jest teraz w Stanach i ma faceta.od poczatku wiedzielem,ze sam wychowam corke ale nie chce o tym pisac,sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dorosłej i odpowiedzialnej kobiety dziecko potencjalnego partnera nie powinno być przeszkodą. Oczywiście musi liczyć się z tym, że partner może poświęcać jej mniej czasu ze względu na małą księżniczkę albo księcia i że dziecko zawsze będzie najważniejsze. Ja akurat spotykałam się (choć krótko) z mężczyzną mającym dziecko. Nie przeszkadzało mi to zupełnie (rozstaliśmy się zupełnie z innych powodów). Jak to kobieta mogę dodać : męczyły mnie troszeczkę myśli, że jeżeli mielibyśmy swoje własne dziecko to byłoby ono zawsze dla niego "tym drugim". Że dla mnie byłoby to niesamowite przeżycie, a dla niego nic szczególnego, bo już to przeżył. Muszę podkreślić, że to były tylko moje obawy bowiem nie musiało wcale tak być. No i pozostaje kwestia byłej żony, narzeczonej, dziewczyny. Zawsze istnieje możliwość cudownego zjednoczenia się byłych kochanków :) Ale jak wyżej to są tylko obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę,po prostu popatrz na to w ten sposób,może gdybyś nie miał córki i tak byście się rozeszli,może tak naprawdę Cię nie kochała.Ja miałam 23 lata mój obecny mąż wtedy 28 i 1,5 roczną córeczkę teraz jest już nasza tylko nasza duchowo i formalnie ,kochamy się i pracujemy nad drugim dzieckiem.Samotny ojciec to nie problem,problem to znaleźć prawdziwą miłość bez względu na to czy się dziecko ma czy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy nie.(coś mi się wciskło:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×