Bez Antydepresantu lepiej nierozumiem juz

Wiec tak biore 5 miesiecy lek SSRI escitalopram nexpram. Na poczatku lek duzo mi pomogl bo bylam w dolku nerwicowym jak cholera. Kolatania serca,napady lęku panika, derealizacja. Itp. I dzieki leku moglam wyjsc z domu i jecHac autobusem itp. Nerwica mi sie uaktywnila po wyczerpaniu i incydencie z narkotykiem. To byl pierwszy i ostatni taki incydent. Pomijajac to biore 20mg. Najwyzsza zalecana dawka. Ostatnim czasem mimo dalszego brania leku czulam sie juz ciulowo jakby przestal lek dzialac. Doszlo do tego ze dostalam znow po 5 miesiacach lęku. Odstawilam lek sama na 4 dni dzis jest czwarty i niewiem czemu ale czuje sie jak przed choroba..dopiero teraz czuje w pelni kim jestem i jest prawie jak dawniej..niewiem co robic czy brac ten lek czy nie? Czy jest mozliwe ze poprostu wyrównal juz substancje chemiczne w mozgu i dlatego tracil dzialanie a czulam sie zle bo nadal go bralam? Nie moge dodzwonic sie do psychiatry i niewiem co mam robic.

Up.

nie odstawia się samemu leków.

no wiem ze samemu sie nieodstawia ale ja odstawilam i piec dni nie biore dzis lekarz napisal mi ze mam brac po pol tabletki dawke podtrzymujaca

no to dobrze, że się dodzwoniłaś:) chodziło mi o to, żeby dzwonić do niego do skutku w tak ważnej sprawie, ale cieszę się, że jest ok:) będzie dobrze, pozdrawiam