Czy mogę być w ciąży czy to moje urojenie

Na początek powiem że mam 17 lat dlatego bardzo się boje. Ostatnio postanowiliśmy zacząć współżyć z chłopakiem. To był mój pierwszy raz, jego podobno też chociaż był dość ogarnięty w tych sprawach. Nasz pierwszy raz nie był zbyt udany ponieważ tak mnie boało że zaczęłam płakać, ale nie o to chodzi. Jakiś tydzień temu zrobiliśmy to znów. Mieliśmy gumki, wszystko ładnie pięknie i nawet wyjął przed tym jak miał skończyć ponieważ poprosiłam go o to tak "w razie czego" Niestety od wtorku mam mdłości. Nie to że chce mi się wymiotować. po prostu robi mi się słabo. We wtorek na ostatniej lekcji, może od głody bo od rana nic nie jadłam, a jak tylko wróciłam do domu i zjadłam obiad było okej. Wczoraj był spokój i dziś znów. Na ostatniej lekcji i wieczorem po zjedzeniu czekolady. Wydaje mi się że na objawy to troche za szybko, zwłaszcza że we wrześniu miałam okres dwa razy. jestem pewna że było to spowodowane utratą dziewictwa, w tym że ten drugi był taki strasznie słaby, jakby już końcówka takiego normalnego. ale dokładnie trwał tyle samo co normalny. Moje pytanie jest takie. mam zacząć się bać i denerwować czy to nic takiego?

ejj no prosze pomóżcie :(((((((((((((((((((((((((

Raczej nie jesteś w ciąży. Może poprostu ze stresu

Tu pewnie będzie za chwile milion innych komentarzy i złośliwych przede wszystkim:),ale nie zwracaj na to uwagi. Także powiem tyle NIE JESTEŚ W CIĄŻY. Kochałaś się bardzo ostrożnie i nie ma takiej szansy nawet kochana byłoby to wręcz niemożliwe:) Rozuemim Cię doskonale ,bo tak jak i Ty jestem cholerną panikarą i wiem jak pomaga dobre słowo:) NIe martw się jeszcze mówisz,że miałaś okres to nie możliwe naprawdę:) Pamiętałaś o zabezpieczeniu to bardzo dobrze.

ufff, już mi spadł kamień z serca. Nop tak było no ale wiadomo, różnie bywa. Niektórzy mają strasznego pecha a ja jestem i pechowcem i panikarą tak więc.. Mój chłopak też mówi że to niemożliwe . Myślicie że powinnam zrobić w razie czego test jeśli za ok tydzień mi to nie przejdzie ?

Jeśli chcesz to zrób ,ale naprawdę wydaj to 11 czy tam 9 zł na jakieś dobre ciacho!:) ,BO ZAPEWNIAM CIE ,ZE W CIĄŻY NIE JESTES!:)