wyjaśnijcie mi mode na przykladowe fioletowe oswietlenie w domu neony i ledy

jestem mloda, przyznam - podoba mi sie to - podwieszane sufity, kasetony, ledy itp. z tym,że podoba mi się na to popatrzeć - w klubie, jakiejś knajpie, u kosmetyczki, w sklepie to wyglada ok, ale jak można tak mieszkać? Jeszcze w stanie jestem zrozumiec, jak ktos ma wielki dom i urzadzi tak jeden pokoj, ale w bloku gdzie sypialnia = kuchnia + salon czyli 3 w 1 , jak tak mozna? i na codzien miec zamiast zwyklej lampy fiolety, roze, blekity? nie męczy to??

Nie wiem, dla mnie to kicz i w swoim mieszkaniu nie zamontowałabym tego...chyba że w pokoju dziecka gdyby się bardzo uparło :p np. gdybym miała corkę nastolatkę...no wiecie :p u naszych znajomych jest takie oświetlenie i po wieczorze jednym w tych atrakcjach byłam zmęczona jakbym nie była w gościach tylko w ciężkiej pracy fizycznej i umysłowej na raz :p

W ogole nie maja zoltego/bialego swiatla w domu? Ja mialam pomalowany pokoj w dwoch kolorach - dwie sciany w ecru, kolejne dwie w mocna czerwien. Minimalistycznie urzadzony pokoj, za to z kilkoma duzymi zielonymi kwiatami. Bardzo lubie swiatlo koloru czerwonego, dlatego wieczorami lampy podswietlaly mi sciany i mialam cieply, czerwony polcien w pokoju. Ale mialam rowniez zwykla lampe pod sufitem. Kula papierowa z jasnym zoltym swiatlem, tak samo kazda lampa miala zolte swiatlo. Kolorami bawilam sie przy pomocy podswietlania scian. Nie moglabym nie miec zrodla normalnego jasnego zoltego swiatla.

z tego co widzę to nie mają zwykłego światła ;D z zewnątrz to wygląda super, ale mieszkać bym tak nie chciała - goście na pewno byliby zachwyceni, bo wystrój piękny...ale na dłuższą metę nie, tak jak mówiła osoba kilka wpisów wczesniej - to jest dobre na jeden wieczór... Ja mam zwykłe skromne mieszkanie, zwykła lampa, żółte światło, może przed goścmi wstyd, ale dobrze się mieszka :)

No ale kolorowych ledow chyba nie maja w zwyklych lampkach? Ale domyslam sie jak to wyglada :D ja tez nie moglabym tak mieszkac. Grunt to dobrze czuc sie u siebie. Moze im takie szalone kolory pasuja i swietnie sie u siebie czuja.

Kingastefanka... do umysłowej pracy, to trzeba mieć umysł. :D

No właśnie :) dlatego nigdy takiej nie zdobędziesz pomarańczo :p

Wedlug mnie to dlatego, ze takie rozwiazania z podczepianym swiatlem jak tutaj www.akcesoria.heban.pl sa bardzo wygodne

My polecamy neonki http://mlodzinadorobku.pl/neonki-naszym-akwarium/