Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja pensja za ostatnie 2 miesiące wynosi dokładnie 790 zł

Polecane posty

Gość gość

chciałam zrobić praktyki, ale w tej firmie mi zaproponowali "pracę" tzn potrzebują kogoś na dłużej a praktyka mogłaby trwać tylko miesiąc, więc umówiliśmy się tak, że będę dostawać pieniądze, choć bardzo niewielkie, tak przez 3-4 miesiące , az firma nie stanie na nogi, tak żeby było ich stać na normalny etat ... poszłam tam bo w sumie praca przyjemna i mam dość blisko ale zaczynam się wkurzać już pomału...czy jestem wykorzystywana?? po 1 mc dostałam 390, a teraz 400 + bilet komunikacji miejskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż powiedziec.. Ciesz się że masz pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że co k****a? ma się cieszyć z pół-niewolnictwa? kobieto szukaj innej pracy, jak najszybciej! choćby za minimum ustawowe, lepsze to, niż niecałe 800 złotych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi to nawet za 1400 nie opłaca się podnieść szanownej doopy rano z łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale oceńcie obiektywnie - czy to jest wykorzystywanie czy uczciwy układ?? mogłam zrobić miesięczne praktyki, tak jak chciałam. to żeby zostać dłużej to była tylko taka propozycja, ja się zgodziłam, wiedząc że miesięczny zarobek wyniesie pare stów...... jestem naiwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest masakra ale teraz to niestety norma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idioci
z topiku o UK napiszą ci, że masz się cieszyć z tego, co masz - bo w takiej anglii to zwykła wegetacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no toż to kupa forsy przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem.Od pewnego czasu pojawiać się zaczęły tematy że to niby źle w UK jest i gorzej nawet jak w PL. Chyba nie muszę wtajemniczać was kto wypisuje te farmazony. Robią rozmaici funkcyjni tzwele i parobki...bo takie mają polecenie. Obecnym politykom w pewnym sensie jest wstyd [znając ich to właściwie tylko troszkę]bo obiecali nam zielona wyspę i cud gospodarczy.Jako że ani jedno ani drugie się nie spełniło i zasadniczo od strony sytuacji na polskim rynku pracy czy też od strony stopy życiowej przeciętnego polaka jest po prostu gorzej to należało coś wymysłeć. Wykorzystano więc motyw wszechświatowego kryzysu jaki oficjalnie dotknął rozmaite rynki. Większość osób jaka pisze że tam jest gorzej obok osób rzeczywiście tam pracujących nawet niestała. Jeśli ktoś zna angielski to pracę znajdzie nadal znacznie szybciej niż w Polsce znając polski rzecz jasna.Za dwa lata gdyby wybory wygrał pis to będą pisać że w PL się pogorszyło a polepszyło w UK i rodacy mogą jechać tam ponownie. Kumacie?? Władza ma głęboko....gdzieś na wysokości jelit.Liczą się tylko wciskane kity by sobie wydłużyć czas siedzenia na stołkach a ktoś kto wierzy w te bzdurki ma po prostu problem sam ze sobą.W UK nigdy nie będzie gorzej niż PL.Tego możecie być pewni.To my musimy gonić te kraje a nie one nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×