Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak zwykle ta najgorsza

CÓRKA SZWAGIERKI ZEPSUŁA NAM TELEWIZOR

Polecane posty

Gość gość
jakaś niepoważna ta rodzinka... co innego jakby dziecko to zrobiło przypadkiem lub jakby szwagierka się jakoś normalnie zachowała a nie stwierdziła, że "nic się nie stało" to rozumiem, możnaby ewentualnie odpuścić skoro nie narzekacie na finanse a oni przeciwnie... Ale skoro to takie "nic" i ona nie widzi problemu to niech odkupuje lub chociaż się złoży na pół :/ bo już samo podejście, że "śpicie na kasie", tak jakbyś tą kasę z drzew zrywała a nie na nią pracowała, jest karygodne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ta najgorsza
To mam nie mieć nic wartościowego :D? Taki chciałam, miałam to kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
Wiadomo ze jak sa małe dzieci to zniszczenia sie zdarzaja. Ale tu rola rodziców żeby ponieść za to konsekwencje. Kurcze byłam świadkiem jak dziecko pomalowalo scisne w domu dziadków - rodzice dziecka kupili farbei i odod malowali mimo ze dziadkowie nie chcieli. Ja bym nawet kazala odkupić zabawke za 10 zl jeżeli czyjeś dziecko by mojemu cos zniszczylo. Ale sama tez bym odlupila. Uczmy dzieci odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscyyy
Wiecie co ja mam w rodzinie piątkę dzieci w wieku 2lata - 4lata. Nie raz w mieszkaniu jest jeden wielki pisk i krzyk jak sie bawia. Ale jak matka jednego czy drugiego zwroci uwagę to w 5 sekund robi sie spokój. Nje wyobrażam sobie ze moje dziecko drze sie u kogos w domu - szczególnie bse w domu jest 2 miesięczne dziecko a mama siedzi i ni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molla12345
moj syn zrzucił (co prawda nie chcący ale jednak) taki ładny wazon u szwagierki w mieszkaniu. Zadowolona nie była ale nie chciała żebym oddawała kasę. I tak kupiłam, nie pamiętam ile dokładnie dałam chyba cos koło 200 zł. Taki sam odkupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, dzieci czerpią od nas wzór i widząc taką lekcewazącą postawe rodzica na wyrządzone szkody,wpaja mu sie fatalny przyklad. Rodzic powinien pokryc straty,a dziecko uswiadomic co zlego zrobilo i jakiekonsekwencje za tym stoją. Moja Noemi wystarczy raz wyskoczyla z wlasnej skarbonki za szybe stluczoną , to byladobra lekcja pokazowa i przykladowa,ze zniszczenia trzeba pokryc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwagierka powinna oddać pieniądze za ten telewizor lub odkupić go. To nie jest pierdoła o wartości 10 zł, to drogi sprzęt. Głupia ta baba, ja bym swojego dzieciaka pilnowała a jakby coś zbroiło to od razu bym mu dała popalić i oddałabym kasę, chociażby w ratach, jeśli miałabym kiepską sytuację finansową. Niezła rozbójnica wyrośnie z tej małej, będzie demolować chałupę a mamusia będzie ją jeszcze po głowie głaskać. Olej zdanie rodziny, domagaj się pieniędzy, wytłumacz, że to nie zabawka i to, że masz dużo pieniędzy nie oznacza, że możesz za każdym razem kupować sobie telewizor a tej małej popuszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ta najgorsza
Oni wychowują dziecko bezstresowo. Właśnie dzwoniła do mnie teściowa i pytała czemu ja muszę być aż tak pazerna, mąż wziął ode mnie telefon i ona do niego gadała, że wiedziała, że będę złą żoną. On nic jej nie powiedział tylko się rozłączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli30
to teściową tez masz nieźle poyebaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawym jest, że ludzie lubią się rozporządzać cudzym majątkiem. Swoją drogą czy teściowa byłaby taka hej do przodu gdyby wnuczka rozwaliła jej 2 miesięczny telewizor a nie Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za rozpuszczone dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
ja bym zaczęła od męża. Ustalcie co robicie i jaka postawę przyjmujecie - musicie w tej sprawie mówić jednym glosem. Oczywiście innej opcji niz to ze maja oddać kase nie biore pod uwage. A czym jest pazernosc w oczach teściowej? Upominie sie o swoje? Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ta najgorsza
Mąż zadzwonił do męża swojej siostry i zapytał kiedy on odkupią nam ten telewizor. Marek zbulwersował się krzyczy do mojego męża, że rodzinie się tak nie robi, że oni nie maja tyle kasy, co my. Mąż powiedział, że przecież mogą wziąć na raty i żeby nie przesadzał, bo aż tak mało nie zarabiają. Szwagier zaczął go wyzywać i na koniec stwierdził "jeszcze się policzymy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ta najgorsza
Teściowa po prostu stanęła po stronie swojej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia... co to za wytłumaczenie, ze macie więcej kasy? jak nie potrafią wychować dziecka to niech płacą, ja bym spytała czemu WY macie ponosić koszty niewychowania ich dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją drogią to pyerdolyłabym męża żeby zadzwonił do siostry i spytał jak sobie to wyobraża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli30
co za wredni bezczelni ludzi z tych ''szwagrostwa''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli30
coś mi się wydaje ze ani tych pieniędzy ani telewizora nmie będziesz oglądać....te prostaki ci nie oddadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prof. Senszyn tak powiedziała: Toż to tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciuuu
"jeszcze sie policzymy" - dokładnie o to chodzi. Oddaj kasę i spadaj!. I wlasnie po raz kolejny sprawdza sie opinia ze z rodzina to najlepiej wychodzi sie na zdjęciu. Ja bym nie wchodziła w kłótnie - chociaż wiem ze az korci wszystko wykrzyczec. Spokojnie i stanowczo poprosilabym o propozycje rozwiązania tego problemu. Fakt jest taki ze tv został zniszczony przez ich córkę - z tym nie ma dyskusji. Po drugie macie. male dziecko i inne pomysły na zagospodarowanie wolnej kasy wiec prosicie o propozycje z ich strony. z waszej nie wymagacie zwrotu całej gotowki od razu. uszkodzony tv po spłacie trafia do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wredna rodzina :O współczuję Ci autorko. Ta cała szwagierka powinna oddać, chociażby rozłożyć na raty, albo nawet oddać część pieniędzy. A młodej to powinna uważam nieźle przylać (zaraz mnie tu mamuśki ciumkające zjadą) i nie kupować żadnych zabawek niczego przez dłuuuugi okres czasu. Aż strach pomyśleć co taka gówniara będzie wyprawiać jak do szkoły pójdzie, pewnie będzie jej można napluć na nauczycielkę i wszystkich innych to będzie wina tylko nie jej samej, biednego aniołka. Strach jak to sobie nie radzą z dziećmi ludzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja lubię takie tematy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściowe takie są nie staną po stronie synowej i syna ,, tylko córeczki i jej niewychowanego dziecka , to przykre . Co będzie jak wasze dziecko urośnie i u babci lub ciotki coś drogiego zniszczy , pewnie by się ucieszyły i jak gdyby nigdy nic kupią sobie nowy np. telewizor , przecież to może być przypadek jak coś przypadkiem stłuczecie , zniszczycie... Powinny wam odkupić telewizor , pewnie będzie ciężko Wam to od nich uzyskać , ale próbujcie , powodzenia. Nie można tak pozwalać. Napisz czy się udało- czy odkupili telewizor ? czy oże za zniszczony telewizor zwrócili kasę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowej też bym coś zniszczyła. Nie koniecznie telewizor. Cokolwiek , a jak by się upomniała o swoje to zapytałabym "Co mamusia taka pazerna". A jak zachowała się matka tej dziewczyny zaraz po zniszczeniu tv? Upomniała chociaż swoje dziecko czy udawała że nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się nie potrafi dzieci wychować to się z to płaci.....dosłownie i w przenośni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ta najgorsza
No właśnie nic jej nie powiedziała, tylko, że nic się nie stało, a do mnie, że to tylko dziecko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz tyle kasy to czemu sie durna babo nie ubezpieczysz?????????????? Mialabys zwrot straty.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dziecko ktore zniszczylo telewizor AZ za 6 tys!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz powiem Ci, że jakby zaraz po fakcie zaczęła przepraszać i opieprzyła gówniarę za wszystkie czasy to chyba machnęłabym ręką (jeśli faktycznie miałabym dużo pieniędzy), ale w takim wypadku i jeszcze z całą rodziną przeciwko tobie na karku - NIGDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość - za straty wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice - poczytaj OWU ubezpieczeń majątkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×