Jestem robolem po zawodówce czy mam szanse na dziewczyne z elit np prawniczke

jakąs panią adwokat, architekt , sędzine, lekarke itp ? czy mam zadowalac sie fryzjerkami, kasjerkami i laskami po politologii, socjologii, turystyce i pedagogice ?

wieksza na chlopaka

Jak jesteś zwykłym robolem to cię najwyżej jakaś chamka ze wsi zechce ;)

Glupie pytanie... Zalezy w jakim kregu sie obracasz. Ja jestem po pedagogice, mam znajomych : lekarzy, prawnikow, matematykow, filologow, inzynierow, sklepikarzy, pracownikow budowy ;) I mam szanse na partnera z tych rejonow.

Chyba w snach

Masz szanśe. Kobiety szukają mężczyzn, takich prawdziwych, niekoniecznie intelektualistów. Oczywiście jest to połączone z zarobkami, przyzwoite zarobki świadczą o zaradności. Przy niej się intelektualnie podciągniesz, jeśli bedzie taka potrzeba, a ona będzie miała w Tobie silne wsparcie. Ważna jest lojalność, miłość, seks, śmiech i parterstwo na dobre i na złe