corka chudnie odkad chodzi do przedszkola

Rano przed wyjsciem daje jej sniadanie ale nie chce jesc tak z rana w przedszkolu sniadanie o 9zje pol bulki z wedlina albo pol miseczki platkow, obiad o 12 zazwyczaj zupa pomidorowa, krupnik albo zalewajka;/ ktorego corka i tak calego talerza nie zje. Odbieram ja o15 i w domu ok 15.30 jest obiad ale skurczyl jej sie zoladek i je o polowe mniej niz jadla przed pojsciem do przedszkola. Corka jest wysoka bo ma 104h a wazy 15kg. Od wrzesnia schudla 2-3kg;/ Przdszkole jest panstwowe wiec nie mozna przynosic wlasnego jedzenia a z rozmowy z innymi mamami wiem ze ich dzieci tez w przedszkolu sa glodne. Przedszkole unijne i taki jest budrzet na jedzenie ze starcza na jedno danie obiadowe. Moim zdaniem to stanowczo za malo jak na tyle godzin. Proponowalam ze bedziemy doplacac do drugiego dania ale kilka matek sie nie zgodzilo wiec nie ma takiej obcji. Jak tak dalej pojdzie to dziecko mi w anemie wpadnie albo nna chorobe.

Napisz skargę na przedszkole. Nie spotkałam się z tym żeby nie było dwóch dań na obiad!

Moja odkąd chodzi do przedszkola w domu nie chce jeść, ale myślę że w przedszkolu zostawia na talerzach większość... panie mówią, że zup wcale nie je, drugie danie tak sobie, reszta różnie... u nas jedzenia jest w przedszkolu dużo/jak na takie dzieci oczywiście/ i smaczne, raczej dzieci nie chcą jeść.

Mój chudł na początku.To był jego debiut w przedszkole.Tak był zaaferowany tym co dzieje się wokól że nie miał czasu na jedzenie.Dopiero od niedawna panie mówią ze zjada wszystkie posiłki.

nie ma drugiego dania w przedszkolu???????? no żartujesz

Obiad to zupa????????? Poważnie cały obiad dla dziecka siedzącego do 15.30 to zupa??????/A jakiś podwieczorek???Drugie śniadanie?? Nic?? Matkoooo , mój ma niecałe 2 latka, chodzi do żłobka i tam jedzą kompletne fajne śniadanie, zupa porządna wartościowa o 12.00 potem drzemka, około 14 drugie danie i jeszcze podwieczorek zabieram do domu...Fakt bez porównania bo to żłobek prywatny ale tak właśnie powinno wyglądać zywienie dziecka w przedszkolu!!! Starsza córka chodziła do pzredszkola państwowego i też był porządny obiad a śniadanie to zupa mleczna i kanapki...podwieczorek też był...córa i tak jeszcze w domu jadła kolejny obiad .. Na Twoim miejscu na najbliższym zebraniu poruszyłabym dość poważnie tę kwestię lub wcześniej zbierz kilka mam i udajcie się do dyrekcji , poinformujcie że pomimo wizyty złożycie pisemną "skargę" w tej sprawie i "prośbę" ....Niestety jak to się mówi na gębę mało co załatwicie, dyrektor coś obieca a potem i tak nic z tego nie będzie... Tylko formalnie!!!

twje dziecko dobrze je, posilki co 3-4 godziny to bardzo ok. a 15 kg przy 104 cm to wga w normie. Poza tym dziecci od 2 do 6 roku zycia maja zwykle slabszy apetyt. Jesli ejst zdrowa, to sie nie przejmuj. Dbaj o zdrowe drugie danie w domu i kolacje.

U nas jest śniadanie o 8:30, o 12 obiad z 2 dań i około 14:30-15:00 podwieczorek + owoc. Moja je średnio, ale podejrzewam że głodny nikt nie jest. Pierwszy raz słyszę o przedszkolu gdzie jest tylko śniadanie i zupa...

Zawsze w pon catering wywiesza menu na caly tydzien i np dzisiaj rano platki a na obiad krupnik. Jutro ma byc bulka z dzemem a na obiad pomidorowa z ryzem. Moim zdaniem to zdecydowanie za malo:/ pieniadze sa unijne i szkola nic nie doklada wiec nie decyduje, z pieniedzy unijnych tyle jest przeznaczone na jedzenie wiec catering za tyle je podaje. Co moge zrobic?

Zgłosić sprawę do kuratorium i rzecznika praw dziecka, ale pierwszy krok, tak jak napisałam pisemnie do dyrekcji przedszkola, dopiero po uzyskaniu odpowiedzi również w formie pisemnej możesz uderzać dalej....Ale przede wszystkim liczy się zdanie innych rodziców, najlepiej żeby pismo do dyrekcji było podpisane przez ich jak największą liczbę...

To wy chcecie zeby dzieci non stop jadly w tym przedszkolu?