Dziewczyny pomocy juz nie wiem co mam robić

Będzie trochę przydługie... Synek od wrzesnia w przedszkolu, szybko zaczął się problem z chorobą. Praktycznie od 2miesięcy ma zapchany nos, wydzieliny brak, wszystko mu tam "siedzi". Byl okres, ze strasznie zaczal kaszleć w nocy, taki suchy męczący kaszel. tony leków, nie przeszło... bylismy na testach, nic nie wyszło. kazali mu dawac xyzal i do nosa neosine. I co.. dalej kaszle, teraz w dzien, to jest kaszel suchy. w nocy chrapie, widzę, że się męczy.. chodzę od lekarza do lekarza, a kazdy tylko przepisuje leki i tak w kółko. nie wiem, już co mam z nim zrobić, poradźcie mi coś... mam wrażenie ze w kołobrzegu lekarze bagatelizują wszystko.. a dziecko mi się meczy

dodam, ze zanim doszło do testów inhalacje pulmicortem, montelukast, polfergan i chwilowa cisza tylko z kaszlem,... a ten nos ciagle ma zapchany, robimy inhalacje z soli zeby troszkę mu ulżyło, ale to tragedia tak wiecznie chrapac.. od tygodnia utrzymuje się tez chrypka.. lekarz mówi, ze to od gadania.. no śmiech na sali

Ja mialam takie same objawy w mlodym wieku i byl to poczatek alergii i astmy. Z nosem mialam tez ciagle katar to sie pylkowica nazywalo i musiqlqm brac specjalne krople i od razu przechodzilo. Idz z synem do alergologa niech sprawdza mu dobrze oskrzela.

bylam u alergologa.. jechalismy specjalnie do szczecina.. testy mial robione... nic nie wyszło, zeby uczulało.. ciagle zaopchany noc, suchy kaszel, doszła chrypa.. a lekarze już na mnie patrzą jak na wariatkę

oskrzelowo czysty, badany kilkanascie razy... więc nie wiem juz, jakie kroki dalej.. od lekarzy nic się nie dowiesz.. chciałam skierowanie od moej pediatry na wymaz z gardła i nosa, to powiedziała, ze nie da, bo nie widzi sensu., jutro zrobię chyba prywatnie, co myslicie/

Hm....coś podrzucę. A jaka macie temp w domu? I czy odpowiednio wilgotno? Moja pediatra opowiadała nam o "kaszlach na kaloryfery" i ogólnie "na zmiany temp i wilgotności"

Matko kochana ale go nafaszerowali....a któryś "cudotwórca" vel pediatra zlecił może wymaz z gardła???Jak nie to zrób prywatnie na swój koszt jak najszybciej...gdyby sam suchy kaszel można by zaproponować badanie w kierunku robactwa:) ale tu chodzi o nosek zapchany...spróbuj inhalcji olejkiem olbas...3-4 krople do miednicy z wrzątkiem w nocy jak śpi...nawilżacz powietrza jak masz uruchom...posmaruj mu klatkę maścią rozgrzewającą...:(to tyle z naturalnych...nie daj gofaszerować antybiotykiem bez konkretnej diagnozy(czyli wyniki posiewu)....poza tym tylko możesz wit. c podawać:( i ewentualnie jakąś postać tranu dla dzieci np. w żelkach...ale to wspomagacze lekkie...

ogołem w domu panuje przyjemny chlod, lubimy wietrzyć, myslę, ze wilgotność odpowiednia, bo tez była i taka opcja.. a problem się zaczał od wrzesnia a grzejemy od niedawna

kolobrzeska a czy robilas prywatnie te badania na alergiie.__

A mial robiona pojemnosc oskrzeli? Dmuchal do takiego specjalnego urzadzenia? Testy skorne czy z krwi byly robione? Na wszystkie alergeny jedzenie? Roztocza?siersc? Metale ciezkie? Mial robiana morfologie z ob i crp? Wezly chlonne sprawdzal lekarz? Co do chrypki zapytaj czy go nie laskocze cos w gardle. Moze w przedszkolu jest czynnik ktory go uczula plesn grzyb cos z jedzenia jakas roslina np kwiat na oknie roznie bywa.

pisałam wlasnie o tym wymazie, jutro pojedziemy zrobić, ona stwierdziła, ze sensu nie widzi, bo kazdy ma bakterie.. i wez tu z taką gadaj ;/ ogolem ona mi potrzebna jest tylko do ewentualnych skierowan, bo do niczego innego się nie nadaje..to małe miasto, odwiedziłam już chyba wszystkich lekarzy, a kazdy tylko przepisuje sterydowe leki co nic nie dają... oszaleję, Dziewczyny, gdzie ja już mam szukać pomocy

Mój lekarz pulmunolog mówił, że to, że ktoś nie ma uczulenia nie znaczy, że nie ma astmy..mówiła, że zna wiele przypadków, że testy niz nie pokazywały, a jak pacjent dostał leki na astme przechodziło jak ręką odjął

:(:( fatalnie...zrób ten wymaz...a z wynikami do lekarza jeśli coś się znajdzie..może być nawet ten konował bo będzie miał jasno na antybiogramie jaki ma lek przepisać...wiec właśnie po to się przyda...szkoda że tylko po to... bakterie wszyscy mamy , no hasło roku!!! Stawiam jednak że coś wylezie:)Napisz później ok??

testy miał robione prywatnie, skórne.. tego badania na pojemnośc nie miał. Ogolem z badań sama pojechałam do tego szczecina na testy, a jedna z lekarzy twierdzila, ze sensu nie mają.. tylko go faszerują bez badań. Morfologię miał robioną, jutro przy okazji powtórzę przy wymazie... co jeszcze mogę zrobić? Chryste, czy ktoś zna jakiegoś konkretnego lakarza z tych okolic?

tak, napiszę, tylko nie wiem, wyniki są od razu czy jak ? wiecie, ja już jestem taka bezsilna.. nie jestem wariatką, co biega bez przyczyny z dzieckiem po lekarzach.. moj synek naprawdę się męczy.. gdyby to była astma to leki by chyba pomogły??? przeciez bral ich tyle i co

Tak jak ktos pisal to moze byc poczatek astmy oskrzelowej. Niech zrobia mu badania w tym kierunku. Ogolnie dzieciom przed dojrzewaniem i osobom starszym po 60 testow sie nie powinno robic bo czesto wynik wychodzi ujemnie falszywy tak mowil moj lekarz.

Zalezy jakie to byly leki bo moze skurat potrzebuje rozkurczowych na oskrzela np wziewnych.

Na wynik pozytywny czyli żeby wiedzieć jakie są bakterie trzeba poczekać kilka dni, ale już na drugi dzień po oddaniu materiały możesz zadzwonić spytać czy wynik jest do odbioru. Jeśli powiedzą że tak , to znaczy że nic nie wyhodowali...ale jeśli powiedzą że trzeba przyjść za kilka dni to znaczy że coś rośnie...:(

Zanim nie będzie diagnozy dotyczącej astmy nie polecam faszerowania sterydami:(...poszukaj w necie w waszych okolicach prywatnie dobrego pulmunologa...i do niego ...jak oczywiście z wymazu nic nie wyjdzie

Mamamatrona, dziękuję. Zobaczymy jutro, mam nadzieję, że coś się w końcu wyjaśni. Jest tu ktoś z moich okolic i poleci mi konkretnego lekarza?

ja medycyny nie skończyłam, ale intuicyjnie czuję, ze Ci lekarze to konowały i tylko kasę ciągną.. takie małe dziecko, a bez badan bez mrugniecia okiem sterydy, sterydy.. testy planuję jeszcze raz powtórzyć, za jakis czas

No ja niestety...południe...:(

ech... w kadym razie dziękuję

autorko.. miałam z synem podobnie, nawet zestaw leków niemal identyczny. Lekarka która badała go prywatnie kazała mi podać BLF100 - 2 opakowania pod rząd - u nas przeszło po 6 dawce...

Autorko, mieliśmy podobnie. Poszliśmy do alergologa i ona bez żadnych badań stwierdziła, że mały ma astmę. Przepisała tonę leków sterydowych. Nie dałam jednak synkowi żadnego, bo stwierdziłam, że nie będę go faszerowac. Zrobiłam mu wymaz z gardła i nosa. W nosie wyszedł gronkowiec złocisty. Mamy więc odpowiedź skąd ten wieczny katar. Daj znać co Wam wyszło?

u nas dokładnie to samo...1,5 miesiąca nocny suchy kaszel, wieczny katar. Alergolog stwierdził astmę, bo ja tez mam astmę. Dostał na noc montelukast, do nosa jakieś krople alergiczne-jest jakby lepiej. Jednak podejrzewam, że będzie tak jeszcze troche, bo do przedszkola chodzą wiecznie chore dzieci i co mu sie poprawi zaraz znów jest przeziębiony. Jednak ja mu nie daje antybiotyków bo to tylko pogarsza. Domowe sposoby- herbata z miodem i sokiem malinowym, no i mimo kataru posyłam go do przedszkola.

hej, miałam napisac więc piszę.. cyrk na kółkach, obleciałam dzisiaj wszystkie laboratoria w naszym miescie, owszem jest usługa wymazu, ale przyjmują tylko próbki.. a próbkę musi pobrac rodzinny lub laryngolog.. więc lecę do naszej rodzinnej, jej nie ma ;/ i nie będzie do wtorku.. zrobiłam tylko synkowi morfologię, ob i zelazo. Na pt umowilam się do laryngologa, już opadam z sił, co za chory system

u mnie było to samo- okazało się że w przedszkolu jest grzyb i pleśń :o duzo dzieci od nas tak miało

echh już szukam naprawdę wszystkiego... odstawiałam leki, nie wiem, czy dobrze zrobilam, ale skoro nie ma diagnozy, to nie chcę go bezsensownie faszerwać sterdydami..antybiotyków nie brał zadnych..

Proszę iść do laryngologa aby zbadał trzeci migdał. Pewna jestem że jest bardzo powiększony i dlatego są tego efekty w objawach które Pani pisze. Pozdrawiam