Czy kobieta pracujaca w ksiegarni badz bibilotece moze wydac sie atrakcyjna

Czy z gory uwazana jest przez facetow za nudziare?

atrakcyjnosc nie zależy od wykonywanej pracy :D

a czemu nie? ja widuję w miejskiej bibliotece nawet ładne.

Nudne to są pustaki co takie pytania zadają

No ale sa takie stereotypy, ze pani w bibliotece to niesmiala nudziara

Ale czy chciałabyś być z kimś kto jest ograniczony i myśli stereotypami? :D

fiku mikuuu atrakcyjnosc nie zależy od wykonywanej pracy smiech.gif xx Tylko jeśli chodzi o kobiety

Nie rozumiem sensu zadawania tego pytania. Że niby praca w takim otoczeniu ujmuje seksapilu? WTF?

nie tylko moze, ale wrecz nie moze odpedzic sie od adoratorow ;) ale to byscie wiedzieli tylko chodzac do tych miejsc, nie zas teoretyzujac o nich ogladajac telewizje ;)

Nie wiem jakiej płci jest autor, domyslam się, ze kobieta ale sam pomysł założenia takiego tematu i takie przemyślenia, eliminują go z grona inteligentnych ludzi. Wydaje mi się, że jednym z wymagań do takiego stanowisko jest reprezentowania sobą jakiegoś poziomu intelektualnego i znajomość literatury. Przypisywanie do takich cech "nudziarstwa" to domena osób wywodzących się z marginesu społecznego. Autorko, szukaj raczej pracy w sklepie monopolowym, istnieje większe prawdopodobieństwo, że spotkasz się tam z grupą społeczną, na której uznaniu ci zależy.

oj już sobie tak nie pojeżdżajcie z uciechą