czy to zatrucie prosze o pomoc

mąż wypił 3/4 butelki 0,5l bimbru nie wiem ilu procentowego w ciągu godziny- wymiotował , ma dreszcze ale mówi w miarę sensownie , teraz usną , normalnie pije bardzo mało i rzadka bo mu nie służy , chciałam zadzwonić na pogotowie bo się wystraszyłam ale powiedział żebym nie dzwoniła , i sama nie wiem co robić ?

usną? bo się schlał. jakiś bimber robiony w garażu to nic dziwnego że mu nie wyszło na zdrowie idź spać i nie panikuj

spać to ja na pewno dzisiaj nie pójdę ,już się naczytałam o możliwej śpiączce ,hipotermii...

Jezeli naprawde sie martwisz, to czuwaj aby podczas snu sie niezwymiotowal lezac na plecach. Dla uspokojenia sumienia, zawin koldre lub gruby koc w walek I tak podluz wzdluz jego ciala aby spal na boku. Gdyby wtedy zwymiotowal, to sie nie zakrztusi. Ewentualnie, obluz poduszkami. Pisze calkiem serio.