Czy Kobiecie wypada przejąć inicjatywe

Hej Kobietki! Zwracam się do Was z tym problemem, bo nie mam nikogo aby się poradzić. Od ponad dwóch lat jestem zakochana w pewnym mężczyźnie. Kiedyś coś między nami było ale z pewnych przyczyn musiało się to zakończyć. Na chwilę obecną często się spotykamy, ale w gronie wspólnych przyjaciół. Do spotkań tylko we dwójkę doszło kilka razy i widzę że mu też na mnie bardzo zależy. Proponował mi kilka razy spotkanie, ale zawsze coś nam stało na przeszkodzie. Często pisze do mnie miłe smsy. I chciałabym wiedzieć czy wypada mi napisać do niego i zaproponować spotkanie? Chciałabym powiedzieć mu jak bardzo mi na nim zależy... Jesteśmy dorośli, z tym że on jest starszy o 10 lat i nie chciałabym się zbłaźnić, ani być nachalna. Wypada napisać mi pierwszej?

czasami, az dziw bierze jakie macie problemy :(

Nie, nigdy nie pisz pierwsza! To strrrrrraszne jest, to okrrrropne jest! To nie wiesz? Przecież to narzucanie się, nachalność i trzecia wojna światowa. Chcesz żeby cię tutaj księżniczki dopadły i zjeździły? Masz czekać na gest faceta i czekać i czekać, nawet do czterdziestki. Najwyżej potem kupisz sobie kota i będzie git. Bo okazanie inicjatywy to zbrodnia w biały dzień i podpada pod paragraf. Pamiętaj!

Wymyśliłam świetny argument czemu to facet ma wychodzić z inicjatywą ale... zapomniałam. :)

biorąc po uwagę fakt, że dzisiejsze 18 stki, wyjeżdzają z inicjatywą jako pierwsze, więc wnioskuje, że masz jakies 13 lat, a to jest forum dla dorosłyc

niestety, nie mam już 13 lat, bo wtedy zapewne napisałabym pierwsza bez żadnego wahania.

Zamiast pisać tu dosyć - bez obrazy - infantylne pytania, lepiej napisz do tego chłopaka. Nie ma co rozkminiać jak gimnazjalistka, tylko brać życie w swoje ręce.

Zaproponuj spotkanie ale.... nie wyznawaj mu, jak bardzo ci na nim zależy.

Bardzo chcę się do niego odezwać i nie zgrywać niedostępnej księżniczki, ale chyba bardziej boję się odrzucenia i tego, że nie odpisze...

Ile Ty masz lat?

A on ile?

25.

Nie odzywaj się pierwsza nigdy bo pomyśli o Tobie w kategoriach nie tych w jakich byś chciała by pomyślał:-D

on ma 35.

on ma 35.

pewnie, że napisz sms ale prostego poprostu czy byscie nie wyskoczyli gdzieś do kina czy na kawę,jeśli odmówi to nie proponuj już nigdy,lub zadzwoń ale tez tak prosto----cześć co slychać,ale narazie nie pokazuj jak bardzo ci na nim zależy, jakaś sprytniejsza babka ci może odbić,

Nie odzywaj się pierwsza nigdy bo pomyśli o Tobie w kategoriach nie tych w jakich byś chciała by pomyślałsmiech.gif ---jakby miała 18.19 lat to tak by mogł pomyśleć czyli zle, zadzwoń ale nie pokazuj że bardzo ci na nim zależy,

Wy i te wasze gierki nie pokazuj mu ze ci na nim zalezy nic dziwnego ze jestescie same

Sorry, ale jesteś po prostu wygodnicka, jak wiele księżniczek w tym kraju. Broń Boże nic od siebie, a wytłumaczeń tego przed samą sobą i innymi księżniczkami tysiące. Pójście na łatwiznę to wasza najgorsza cecha.

napisałam... odpisał z pytaniem kiedy mi pasuje ;)

gratki, bądź sobą :)

"Nie, nigdy nie pisz pierwsza! To strrrrrraszne jest, to okrrrropne jest! To nie wiesz? Przecież to narzucanie się, nachalność i trzecia wojna światowa. Chcesz żeby cię tutaj księżniczki dopadły i zjeździły? Masz czekać na gest faceta i czekać i czekać, nawet do czterdziestki. Najwyżej potem kupisz sobie kota i będzie git. Bo okazanie inicjatywy to zbrodnia w biały dzień i podpada pod paragraf. Pamiętaj!" :D ­ Nieszanujące się baby :P

Jeśli człowiek czeka aż wszystko samo do niego czeka to nigdy nie doceni tego co ma.

niestety, przez takie stereotypy większość kobiet (w tym ja) jest przekonana, że nie można pierwszej wyciągnąć ręki do faceta. A ciekawe co na ten temat myślą sami zainteresowani? bo jakoś nigdy nie usłyszałam aby było im przykro z tego powodu, że jakaś dziewczyna czasami odezwie się do nich pierwsza. Przecież propozycja spotkania nie musi od razu oznaczać chęci pójścia do łóżka!

Ja bym go na kawe zaprosila gdzies do przytulnej kawiarni

to miłe jak dziewczyna mnie podrywa - na początku to niewiele znaczy, przecież musimy się poznać :) raz dam kosza ja, raz dasz kosza ty, i jakoś to leci ... nothing special :)

Nie pisz pierwsza bo się zeszmacisz, straci do ciebie szacunek :D

ale trzeba wyczuć babską intuicją, czy to nie aby zwariowany jakiś samiec alfa, tzn koniotrzep

Też nie słyszałam by facet marudził na to, że kobieta wykazuje inicjatywę. Ba, raczej słyszałam głosy, że się to podoba, że czują się docenieni, że nie trafili na damulkę. ­ Dziwne, że przy takim podejściu "kobieta to księżniczka, a facet ma ją zdobywać" tyle kobiet jest bitych, tyle kobiet sypia z facetem po kilka lat a boi się zapytać "co z ślubem, jesteś zwolennikiem/przeciwnikiem?, czy zamieszkamy razem", tyle kobiet zostaje kochankami, tyle wybacza liczne zdrady itd

gość Nie pisz pierwsza bo się zeszmacisz, straci do ciebie szacunek smiech.gif y y co za matoł, chyba molestowany przez księdza